Lojalni, niezadowoleni
„Dlaczego ty właściwie jesteś katolikiem, skoro ciągle narzekasz?” zapytała moja żona po niedzielnej mszy, gdy znowu pozwoliłem sobie na niedługą, ale krytyczną refleksję na temat wysłuchanej właśnie homilii. I wtedy przyszła mi do głowy… opowieść o telewizji kablowej.