Media były oburzone. Matka – wstrząśnięta. Powód? Odmówiono zabicia jej dziecka...
a wszystko w życiu przychodzi czas. Dla dwojga kochających się ludzi, decydujących się na bycie razem, naturalną koleją rzeczy jest to, że po ślubie pragną zostać rodzicami.
Drogą identyfikacji z najbliższą osobą znaczącą dziecko przejmuje podstawowe schematy funkcjonowania. Naśladuje w zabawie zachowanie wartościujące, a potem wybiórczo stosuje rozwiązania podpatrzone u kogoś, kto stanowi model. Wartościowanie i wychowywanie dzieją się równocześnie.
Jak podaje Rocznik Demograficzny Głównego Urzędu Statystycznego, w 2013 r. w Polsce zawarto 180 396 związków małżeńskich, zaś aż 66 132 pary zdecydowały się na rozwód. Tylko w tym jednym roku 55 180 dzieci doświadczyło traumy związanej z rozstaniem się rodziców, a 80 proc. spośród nich było w wieku 3-15 lat. Za tymi suchymi liczbami kryje się ludzki dramat...
Dzieci przebywające w rodzinnych domach dziecka stosownie do swoich możliwości pomagają przy wykonywaniu obowiązków domowych, uczą się samodzielności, współdecydują razem z opiekunami o sprawach ważnych i ich dotyczących. Rodzinne domy dziecka starają się stworzyć warunki wychowawcze najbardziej zbliżone do środowiska, jakim jest rodzina.
Rodzice często oceniają możliwości dziecka tzw. własną miarką i wymagają więcej, niż dziecko może wykonać. Rodzi to w dziecku poczucie, że nie spełnia oczekiwań, sprawia, że żyje ono w ciągłym napięciu i stresie.
Tegorocznemu Dniu Dziecka Utraconego przyświeca myśl: „Proszę, pomóż mi pożegnać się z dzieckiem”. Co ta myśl oznacza, wiedzą z pewnością pozostawieni rodzice.
Co to znaczy kochać dziecko? Jedni powiedzą, że znaczy to stworzyć dziecku szczęśliwe dzieciństwo i ciepły dom. A co to znaczy szczęśliwe dzieciństwo? Dla jednych będzie to czas, w którym pozwolą dziecku na wszystko. Inni miłość do własnego dziecka widzą w nieustannej opiece nad pociechą. Wychowawca, 6/2008
Dziecko jest takim samym człowiekiem jak dorosły, tylko trochę mniejszym. Słynne zdanie Janusza Korczaka: „Nie ma dziecka, jest człowiek” najdobitniej oddaje tę prawdę.
Ile może zdziałać prawdziwa miłość dziecka do matki! Dziecko potrzebując w naturalny sposób ojca i matki, zarazem pomaga swoim rodzicom odkrywać piękno ich rodzicielskiego powołania. A zatem dziecko ma także do spełnienia swoje ważne i niecodzienne zadanie w budowaniu więzi rodzinnej.