Jest tyle powołań, ilu ludzi. Każda matka czy ojciec na swój własny sposób je realizuje. To, że ja jestem księdzem i mój współbrat jest księdzem – to coś nieco innego. Idziemy tą samą drogą, ale każdy realizuje ją na swój sposób.
Niedawno opowiadałem w jednym z wywiadów, że w warunkach wojennych przy akcji pomocy Żydom i przy druku tajnej prasy bardziej bałem się Polaków niż Niemców. Wywołałem oburzenie, ale tak było!
Co zrobić, by choroba nas nie zdominowała, czy sakrament chorych uzdrawia, dlaczego tak ważne jest odwiedzanie bliskich w szpitalu – o swojej posłudze opowiada kapelan ksiądz Jacek Wardęski
Próbuje nam się dziś wmówić, że tydzień ma siedem dni powszednich i że każdego dnia możemy równie dobrze pracować czy odwiedzać galerie handlowe. Musimy więc zawalczyć o niedzielę, bo człowiek powinien umieć też świętować.
Gdy ksiądz odchodzi, świeckich lepiej nie widzieć. Tak jest wygodniej dla odchodzącego. Tygodnik Powszechny, 25 marca 2007
Z ludźmi niepełnosprawnymi intelektualnie zetknęłam się kilkanaście lat temu – zupełnie przez przypadek, dzięki księdzu Zaleskiemu. Oni mnie zaakceptowali, a ja się z nimi zaprzyjaźniłam. Przewodnik Katolicki, 16 sierpnia 2009
Lubię czas Wielkiego Postu dlatego, że jest fioletowy, wyciszony, pełen zadumy, refleksji, pytań… Różaniec, 2/2010
Rozpatrujemy Kościół jako rodzinę. Mówimy: dzieci Boże. Tymczasem, jeśli nawet rodzina przeżywa jakieś kryzysy, to mimo tego jej członkowie zawsze mają poczucie bycia rodziną. Niedziela, 17 stycznia 2010
Kiedy kapitał staje się bożkiem i kieruje decyzjami człowieka, to rujnuje społeczeństwo, a człowieka czyni niewolnikiem. Papież Franciszek stanął na czele „spokojnej rewolucji”.
Na tym polega nauka Pana Jezusa, że potrafi człowieka, który zrobił zło, wyprowadzić do góry i pogodzić z pokrzywdzonym człowiekiem