W dniach 15-20 kwietnia Papież Benedykt XVI odbędzie pielgrzymkę do Stanów Zjednoczonych Ameryki. W związku z tym wydarzeniem prezentujemy obraz i stan amerykańskiego Kościoła obserwowany przez Polkę Lucynę Kondrat, od 20 lat mieszkającą w Ameryce. Przewodnik Katolicki, 13 kwietnia 2008
Zasadą euroislamu jest aktywna tolerancja, a nie tolerancja ograniczająca się jedynie do prozaicznego znoszenia obecności chrześcijan i żydów jako ludzi chronionych. Wzorem średniowiecznego sufiego Ibn al-Arabiego muzułmanie mogą pojmować swoją religię jako mahabba (miłość), która umożliwia poszanowanie także innych form religijnych. Więź, 7/2003
Bywa tak, że ci, którzy mówią, że w złego ducha nie wierzą, mają rację. Po pierwsze, warto zauważyć, że w sensie ścisłym wierzyć można w Boga i w Jego działanie w świecie, a nie w szatana.
Ludzie zdolni są do wielkich wyrzeczeń, aby tylko osiągnąć to, co modne, aby posiadać to, co dyktatorzy posiadania określili jako „niezbędne” dla kogoś pretendującego do bycia w tak zwanym towarzystwie Życie Duchowe, 58/2009
Czy dziś artyści mają szansę stać się pełnoprawnymi uczestnikami debaty publicznej? Czy ich działania mogą doprowadzić do realnej zmiany społecznej?A może sztuka współczesna stwarza jedynie pozory zaangażowania, tak naprawdę utrwalając istniejący system?
„Dlaczego do mnie przyjeżdżacie? Macie świętego kapłana. W trudnych sprawach idźcie do niego!” – mówił Ojciec Pio do pielgrzymów z Neapolu. Z jakiego powodu odsyłał ich do zapomnianego dziś ks. Dolindo Ruotolo?
Podczas więzienia arcybiskup Baraniak nie dał się w jakikolwiek sposób wmanewrować w zamiary komunistycznych władz, aby przygotować pokazowy proces prymasa Wyszyńskiego. Pozostał niezłomny pomimo licznych tortur i szykan.
Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę
Są dzieła, których wielkość paraliżuje. Ich skończone piękno, waga kunsztu, którym zostały obdarzone, uniwersalizm niesionych przez nie treści – to wszystko decyduje o ich nieprzemijającym znaczeniu dla kolejnych pokoleń. Jednak każdy kontakt z genialnym dziełem wzbogacając przeraża. Przegląd Powszechny, 3/2008
Pan Bóg myśli matematycznie z ogromną precyzją i logiką. Oczywiście nie jest to logika człowieka, bo dostępne nam są jedynie jej okruchy. Tygodnik Powszechny, 13 lipca 2008