Ojciec Antoniego Długosza nie wierzył w powołanie syna. "Jesteś za wesoły". Tygodnik Powszechny, 14 października 2007
Rodowód jest niezależnym biblijnym gatunkiem literackim, który przekazuje historię pochodzenia pojedynczego człowieka lub grupy ludzi (rodziny, plemienia czy narodu), począwszy od najdalszych przodków.
Jung był niezwykle twórczym psychologiem i pełnym ciekawych pomysłów psychoterapeutą; często miał dobry i głęboki wgląd w tajniki wewnętrznego krajobrazu człowieka. Lecz jego wizjonerska metafizyka prowadzi w moim przekonaniu na niebezpieczne i szkodliwe manowce. Znak, 3/2007
O początkach nuncjatury i budowaniu normalności między Polską a Stolicą Apostolską, o tym, dlaczego polski konkordat był modelowy dla innych państw byłego bloku socjalistycznego oraz o kulisach reformy administracyjnej Kościoła w Polsce – z abp. Józefem Kowalczykiem, prymasem Polski, rozmawia ks. inf. Ireneusz Skubiś
Kościół lubi się celebrować... To nie jest specjalnie ewangeliczne. Tygodnik Powszechny, 13 maja 2007
Cała ta sytuacja przywodziła na myśl jakby starożytny rynek, gdzie można było dostać wszystko i niemal wszystko zobaczyć. O co tu chodzi? Zaciekawiło mnie to widowisko, wciągnęło, nie wiadomo kiedy stałem się jego uczestnikiem.
Jestem jak chasyd, który mówi, że do cadyka nie jeździ po to, żeby słuchać, czego ten naucza. On jedzie zobaczyć, jak cadyk ma zawiązane sznurówki. Mnie wystarczyło patrzeć, jak Papież ma zawiązane sznurówki.
Człowiek trafia do hospicjum w ciężkim stanie, spowiadam go z całego życia, chory przyjmuje sakramenty – i umiera po pół godzinie. Jak nie wierzyć w miłosierdzie, skoro ten człowiek przyszedł tylko na to jedno z Nim spotkanie.
Wydaje się, że ów przenośny sens pojęcia „heretyk” wywiera niemały wpływ na fakt nadużywania tego słowa w odniesieniu do poglądów konkretnych teologów. Przykładem może być tutaj refleksja o. Dariusza Kowalczyka SJ, który częstokroć przedstawiał swoje poglądy w internecie. Przegląd Powszechny, 9/2008
Odnowa zawsze zaczyna się od zwykłych ludzi, nie od hierarchii, ale żeby być reformą w kościele, musi uzyskać błogosławieństwo biskupów. Trzeba więc budować dialog pomiędzy jednymi i drugimi na różnych poziomach... List, 6/2007