W ciągu wieków nazywano Ją różnie: Przedziwną Matką Cudów, Pocieszycielką Gostyńską, Matką Świętej Nadziei. Zawsze jednak z wielką ufnością zwracano się do Niej po pomoc i wstawiennictwo, gdyż nie pozostaje obojętna na prośby swoich dzieci.
Wyniesienie na ołtarze pary małżonków, którzy uświęcili się przez związek sakramentalny i życie rodzinne, było precedensem w dziejach Kościoła. Ta beatyfikacja, u progu III tysiąclecia chrześcijaństwa, stanowiła zwiastun przełomu w duchowości chrześcijańskiej ku „świętości dwojga”.
Nie znam nic trudniejszego niż przeżycie życia z jedną osobą. Ale nie znam też nic piękniejszego.
W trzecią rocznicę śmierci mistyczki z Paravati - NATUZZY EVOLO z bp. Luigim Renzo – ordynariuszem Mileto-Nicotera-Tropea – rozmawia Włodzimierz Rędzioch
Nowy papież, nowy prymas Kościoła anglikańskiego, nowe nadzieje na dialog ekumeniczny. I nagła decyzja anglikanów o wyświęcaniu kobiet biskupek, która stanowi kolejną, poważną przeszkodę na drodze ku pełnej jedności obu Kościołów.
Ci, którzy mówią: „Mogły wyjechać i uratować życie”, nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo racjonalny był wybór dokonany przez Misjonarki Miłości z Jemenu. Pod warunkiem oczywiście, że spojrzymy na niego przez okulary wiary.
Jego nadejście, objawienie się, nie jest jednostkowym wydarzeniem. By w nim uczestniczyć, nie trzeba wychodzić z domu, biec gdzieś w poszukiwaniu specjalnych przeżyć. Jest wszędzie, rozjaśnia całą rzeczywistość.
Początki wyglądały całkiem niewinnie. I nic nie wskazywało, że będzie to największe wydarzenie w dziejach całego Kościoła
Chwałą Boga jest przede wszystkim człowiek, w którym spełnia się Boży zamysł. Właściwie ukształtowana i przeżywana liturgia na tyle oddaje chwałę Bogu, na ile sprawia, że w człowieku otwiera się przestrzeń i dyspozycyjność pozwalająca na Boże działanie. Liturgia ma zatem charakter formacyjny... eSPe, 83/2008
Z abp. Giovannim Marrą – do niedawna administratorem apostolskim diecezji Orvieto-Todi – rozmawia Włodzimierz Rędzioch