Uśmiech niebios
Jest 23.50, koniec lipca. W Polsce o tej porze jest bardzo ciemno. Ale tu, w Jakucku, niecałe 500 km na południe od koła podbiegunowego, niebo jedynie delikatnie różowieje. Jutro lecę na północ, do Batagaju w Górach Wierchojańskich, jednego z najzimniejszych miejsc półkuli północnej. Przegląd Powszechny, 12/2007