Benedykt XVI: “Jezus z Nazaretu”, tłum. Wiesław Szymona OP, Wydawnictwo M, Kraków 2007, s. 303. Recenzja . Więź, 8-9/2007
Karani jesteśmy przez nasze grzechy, a nie za nie. Sprowadzenie etycznego dyskursu o seksie i seksualności do tego, co „nie wolno”, jest teologicznym i duchowym błędem przypominającym sprowadzanie chrześcijaństwa do nauki o grzechu. Tygodnik Powszechny, 21 czerwca 2009
Początki II Soboru Watykańskiego znamionuje bezprecedensowa w historii aktywna rola światowego episkopatu w jego przygotowaniu, do czego wezwał Jan XXIII, zapowiadając w 1959 r. zwołanie soboru. Nie wolno jednak zapominać, że w owych miesiącach ciążył jeszcze na Kościele styl pontyfikatu Piusa XII. Przegląd Powszechny, 12/2006
Biskupi, którzy chronili księży pedofilów, powoływali się na teologiczną treść obrzędu wyświęcenia, w którym rodzi się więź wzajemnych zobowiązań i pomocy. To bardzo ważna więź, ale łatwo wypaczyć jej teologiczny sens. Tygodnik Powszechny, 28 lutego 2010
Bohaterem dramatu dziejów świata, oglądanych z perspektywy teologicznej, jest Bóg i człowiek, człowiek i Bóg. Ich wzajemny dialog, milczenie, podejmowanie rozmowy są zapisem dziejów czegoś absolutnie unikalnego.
Sobór nie potępił żadnej doktryny teologicznej, nie dał powodów do fundamentalnych podziałów. Nie zmienia to faktu, że był wydarzeniem epokowym.
Wielu współczesnych chrześcijan, kierując się jedynie ludzkim rozumieniem prawd Bożych, na swój sposób przemyśliwuje prawdę o Kościele. Wynikają stąd błędy, które prowadzą do nowych herezji w Kościele. Niedziela, 13 września 2009
Zdecydował, że będzie święty. Rodzina i przyjaciele uważają, że postanowienie spełnił, choć nie umarł męczeńską śmiercią, nie napisał traktatu teologicznego, nie założył dzieła miłosierdzia. Tygodnik Powszechny, 13 września 2009
Nie żyjemy już w państwie totalitarnym i dziś nikt nie zakazuje ewangelizacji. Czy będziemy potrafili przestrzec młodych przez życiowymi błędami i dać im nadzieję, że wielka miłość jest możliwa?
Kiedy Benedykt XVI przyjął na audiencji ks. Hansa Künga, teologicznego dysydenta i najgłośniejszego krytyka papiestwa, prorokowano, że będzie to początek pojednania dawnych przyjaciół. Nic z tych rzeczy, czego dowodem prezentowany na str. 4 list Künga do biskupów świata.