W ostatnich latach pojawiła się nowa ideologia, która w sposób zdecydowany występuje przeciwko chrześcijaństwu. Owa ideologia, której na imię „gender”, próbuje wmówić człowiekowi, że nieważne są ramy biologiczne, m.in. dotyczące płci człowieka, ale że zasadnicze dla jego życia są uwarunkowania kulturowe, które go tworzą
Cały świat – od Stanów Zjednoczonych po Chiny – zwariował na punkcie historii o dziwnych żółtych stworkach. Oczywiście przyczyną tej euforii jest świetnie przeprowadzona akcja marketingowa. „Minionki” wdarły się na rynek dzięki agresywnej reklamie, która doprowadziła niemal do globalnej histerii.
Tak trudno nam zrozumieć, że znak krzyża uczyniony na czole dziecka, żony, męża, że proste słowa błogosławieństwa, np.: „Niech Bóg cię błogosławi” – niosą ze sobą życie, łaskę, nieogarnione dobro. Niedziela, 1 lutego 2009
Jan Paweł II znów nas zaskoczył. Po sześciu latach ponownie mogliśmy przeżyć to, do czego przyzwyczaił nas w czasie swego pontyfikatu. Wielkie spotkanie z Bogiem w jego osobie
Katolików próbuje się poddawać manipulacji językiem współczesnej tolerancji. Czyli: jestem katolikiem, ale uważam, że wszyscy powinni mieć prawo do „czegoś”, wszystkie religie są równe. To znaczy, że większość ludzi w Polsce ma problem z jasnym deklarowaniem prawdy, w którą wierzą. Idziemy, 26 sierpnia 2007
Antykatolicyzm staje się powoli jedyną akceptowalną medialnie formą wykluczenia. Publicyści, showmani czy satyrycy mogą bezkarnie obrażać katolików, ale nie przyjdzie im nawet do głowy, by urazić homoseksualistów czy feministki. Czas skończyć z taką sytuacją. Don BOSCO, 2/2010
To smutne wydarzenie w historii Unii Europejskiej. Unijni biurokraci z Komisji Europejskiej odczekali na ogłoszenie swej decyzji, aż odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego – zdawali sobie sprawę, że ich stronnicze i umotywowane ideologicznie posunięcie będzie świadectwem deficytu demokracji w zarządzaniu Unią oraz nieliczenia się z opinią milionów obywateli. Dlatego dopiero po wyborach podano do wiadomości, że Komisja odrzuciła obywatelską inicjatywę „Jeden z Nas”, pod którą podpisało się prawie 2 mln Europejczyków z 28 krajów UE
Współczesna prasa rysuje przed nami smutny obraz miłości, skoncentrowanej na aspekcie fizycznym. Prasa psychologiczna pełna jest przerażających opisów sfrustrowanych młodych ludzi, którzy w wieku dwudziestu kilku lat wszystkiego już próbowali. Miłość zdaje się być dla nich jedynie pustym słowem.
Trudno nie uznać tego za patologię. Ale trudno nie zadać też pytania, czy taka nieodpowiedzialność wśród mężczyzn jest czymś wyjątkowym? Badania wykazują, że większość kobiet decydujących się na aborcję zrobiła to pod naciskiem mężczyzn, którym dziecko psuło plany.
Pamiętam, że na Kongres w Genewie w 1999 r. przyjechali przedstawiciele Meksyku. Gdy wrócili potem do swego kraju, stworzyli potężną organizację meksykańską, która stała się obecnie ważną siłą polityczną w Meksyku. Inny przykład: w Irlandii po Kongresie została utworzona cała sieć organizacji pro life. Niedziela, 13 maja 2007