Wbrew swojej szczególnej nazwie – „aTAK” daje się odczytać albo jako potwierdzenie/polecenie, albo jako atak na widza, lub nawet jako dynamiczne sprzężenie jednej treści z drugą – galeria ta ani nie wywraca zwyczajowego rozumienia sztuki, ani nie podrażnia oka przechodnia i nie prowokuje Więź, 3/2009
Etiopskim krzyżom nadaje się różną formę. Bogactwo kształtów i zdobień jest niebywałe, często związane z tradycją konkretnego miejsca i czasu. Duże krzyże procesjonalne zazwyczaj wykonane są z drewna albo z metalu: z brązu, ze stopu niklu albo ze srebra, przy tym zawsze bogato zdobione ażurową koroną w kształcie kwadratu albo rombu, niekiedy koła, niczym nasze monstrancje.
Systematycznie spadająca liczba rodzących się dzieci w połączeniu z masową emigracją zarobkową młodzieży może już w perspektywie kilkunastu lat doprowadzić do utraty przez Polskę demograficznej suwerenności. W tej sytuacji wszechstronne wsparcie dla rodzin, szczególnie dla rodzin wielodzietnych, powinno być programowym priorytetem każdego rządu Rzeczypospolitej. Niestety, w rzeczywistości jest wręcz przeciwnie.
Nie jestem idealny, ale wiem, że dzięki Bogu mogę po prostu być każdego dnia odrobinę lepszy. Na każdym kroku przekonuję się, że Boży plan dla mojego życia jest po prostu najlepszy. Warto, 3-4/2009
Grupa 18 osób z Polski buduje kościół „na końcu świata”. W trudno dostępnym regionie Indii, w którym aż 90 proc. mieszkańców jest chrześcijanami.
Wspomnienia trzeba ze sobą zabrać, one skłaniają człowieka do wdzięczności za to, co już się stało. Pozwalają też mieć nadzieję, gdy się wydaje, że wszystko stracone.
Pan Jezus, błogosławiąc wybranych na Górze, używa liczby mnogiej, co może sugerować, że na każdego, kto czyni dobro, spływa Boża łaska i błogosławieństwo, i wielu jest tych błogosławionych...
Symbolika liturgii sakramentu małżeństwa na Wschodzie
Stwierdzenia typu: „To mi się nie opłaca”, „To za trudne” lub „Co ja z tego będę miał?” nie należą dziś do rzadkości. Wolontariusze przeczą jednak takim opiniom.
Postacią, której Mormoni mają zawdzięczać swe istnienie, jest anioł i zarazem prorok, którego imienia próżno by szukać na kartach Pisma Świętego. Moroni – bo o nim właśnie mowa – występuje tylko w ich świętej „Księdze Mormona”.