Jesteśmy małżeństwem już od kilku lat, a świadomymi rodzicami naszej córeczki Oleńki dopiero od półtora roku. Darem rodzicielstwa zostaliśmy obdarzeni już wcześniej, ale w nasze życie wkradł się śmiertelny grzech – aborcja.
Informacje o wspólnych modlitwach, działaniach naukowych, przekładach Biblii usypiają czujność: pod powierzchnią kryje się wciąż zakorzenione głęboko przekonanie, że Polska jest dla Polaków-katolików. A „innowierca” to nie żaden brat.
Czy choroba ma jakiś związek z wiarą i Panem Bogiem? Czy to tylko sprawa wirusów i lekarstw? A co wtedy, gdy jest nieuleczalna? Co, gdy ktoś rodzi się z chorobą i jest niepełnosprawny? Jaki sens ma takie cierpienie?
Słowo dom kojarzy mi się z rodziną, w której się wychowałem, w której stawiałem pierwsze kroki, nabierałem sił, aby przygotować się do życia. Ale dla mnie dom to również Kościół – rodzina ochrzczonych, która ma konkretny cel: zbawienie – życie wieczne.
Na Uniwersytecie Warszawskim wystąpić nie mógł, choć wcześniej znalazły sobie tam miejsce środowiska progejowskie. Dr Paul Cameron opowiadał o swoich badaniach nad problemem homoseksualizmu w niewielkim warszawskim lokalu, zignorowany przez komercyjne i tendencyjne media.
Bóg nie chce ślepego posłuszeństwa. Nie chce ludzi potulnych i bezkrytycznych. Dlatego szanuje nawet nasz grzech. Chce naszego zaufania, a ono rodzi się bardzo powoli, ponieważ boimy się, że zostaniemy zranieni. Zanim więc odważymy się komuś zaufać, wielokrotnie go sprawdzamy i testujemy. Bóg też pozwala, byśmy Go sprawdzali
Trzeba oswoić się ze świadomością, że czas tolerancji dla katolików dobiega – także w Polsce – końca. Środowiska liberalno-laickie chcą nas wypchnąć z przestrzeni debaty publicznej, ośmieszyć, a na koniec wyprowadzić do getta. I jeśli już teraz nie zaczniemy walczyć o normalność, to za kilka, może kilkanaście lat, będzie za późno.
W każde cierpienie ludzkie wszedł Ktoś, kto je z nami dzieli i znosi; stąd w każdym cierpieniu jest odtąd obecne con-solatio, pocieszenie przez współcierpiącą miłość Boga
Czyli jak mądrze mówić z młodzieżą o wierze i nauce
Nie, ci, którzy uwierzyli Chrystusowi Ukrzyżowanemu, nie są naiwnymi głupcami, ale właśnie oni poznali prawdziwą mądrość. Paweł napisze im: "Jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem" (1 Kor 1, 30)