„Niech nikt nie zabija dziecka w łonie matki”. Wyzwanie rzucone przez „pobożnego ateistę”

Gdy zaproponowałem projekt moratorium na aborcję, chciałem zdemaskować zło, którym jest aborcja, i zmobilizować ludzi do walki z nim. Gdy pytają mnie, jakim prawem to zrobiłem, odpowiadam: Ponieważ jestem rozumną istotą ludzką. Fakt, że autoironicznie określam się jako pobożny ateista nie ma tu znaczenia. Niedziela, 16 marca 2008



Zadziwiające jest to, że człowiek, który rozpoczął tę światową kampanię w obronie życia nienarodzonego to dawny komunista, w końcu lat 60. zaangażowany w „rewolucję studencką”, osoba niewierząca – stąd jego przydomek „pobożny ateista”. Już osiągnięte rezultaty jego inicjatywy można uznać za duży sukces, zważywszy na przyzwolenie społeczne, jakie ma aborcja w wielu krajach Zachodu.

Spotkałem się z Ferrarą w redakcji „Il Foglio”, która mieści się w małej kamienicy przy ruchliwej rzymskiej ulicy biegnącej wzdłuż Tybru, aby porozmawiać na temat „jego” moratorium i przybliżyć Czytelnikom „Niedzieli” poglądy tego niezwykłego „pobożnego ateusza”. (W. R.)



Niedziela” popiera moratorium


Coraz większe obszary świata wolne są od stosowania kary śmierci. Społeczeństwa bowiem w inny sposób chcą karać osoby winne najcięższych przestępstw. A pozbawianie kogoś – nawet zbrodniarza – życia postrzegane jest jako akt okrucieństwa, a nie kary. Nie ustają też starania, aby takie przekonanie stało się obowiązującą normą we wszystkich krajach świata. Chodzi przecież o wartość fundamentalną – o życie ludzkie.

Krokiem w kierunku obrony życia był apel narodów zgromadzonych w Organizacji Narodów Zjednoczonych z 18 grudnia 2007 r. do wszystkich rządów o moratorium na wykonywanie kary śmierci.

Głos ten był jednak niepełny, bo nie obejmował szczególnej śmierci, jaką jest zabijanie nienarodzonych, nazywane aborcją. To dlatego redakcja „Niedzieli” stała się „polskim ambasadorem” nieformalnego światowego ruchu, zainicjowanego we Włoszech przez znanego publicystę Giuliano Ferrarę. Ruch zrodził się poza Kościołem. „Niedziela” zbiera podpisy pod apelem do ONZ dotyczącym moratorium na zabijanie dzieci nienarodzonych. Tekst apelu Giuliano Ferrary z 19 grudnia 2007 r. o zaprzestanie aborcji wysłaliśmy do wszystkich polskich biskupów i parlamentarzystów. Przesyłamy go też do ludzi kultury, nauki i sportu. Mamy nadzieję, że apel dotrze do każdej polskiej parafii i każdy będzie mógł pod nim złożyć swój podpis. Można też wyrazić swoje poparcie na stronie: www.niedziela.pl.

Nasze działanie wynika z przekonania, że w głosie całego świata, który mówi śmierci „nie”, a życiu „tak”, nie może zabraknąć silnego polskiego głosu. Jesteśmy to winni największemu z Polaków – Janowi Pawłowi II, który nigdy nie ustawał w walce o życie, który nie znał żadnych lęków i kompromisów. Redakcja „Niedzieli”.



«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...