Ojczyzna – kiedy myślę – wówczas wyrażam siebie i zakorzeniam, mówi mi o tym serce, jakby ukryta granica, która ze mnie przebiega ku innym, aby wszystkich ogarnąć w przeszłość dawniejszą niż każdy z nas: z niej się wyłaniam... (Karol Wojtyła, „Myśląc Ojczyzna”). Wychowawca, 12/2007
Problem można ująć w pytaniu, na ile Kościół ewangelizuje. Jan Paweł II podkreślał: co jest drogą, jeśli nie ewangelizacja? Stąd jego pytanie, które kierował do różnych Kościołów: dlaczego, zbudowane na Chrystusie, nie głoszą Chrystusa? Wychowawca, 12/2007
Prawdziwym dramatem dziecka nie jest zatem śmierć, lecz życie poza miłością. Gdy w obliczu śmierci kogoś bliskiego dziecko żyje w obecności ludzi, którzy kochają w sposób dojrzały i czuły, to upewnia się, że śmierć jest bezradna wobec miłości. Wychowawca, listopad 2007
Uczeń nie jest w stanie wyprowadzić nas z równowagi, jeżeli nie ma w nas wewnętrznej zgody na zdenerwowanie. Jestem przekonany, że wszystkiego tego można się nauczyć, ale tylko w formie aktywnych zajęć o charakterze treningowym i warsztatowym. Wychowawca, listopad 2007
Jezus płakał na cmentarzu jak umarł Łazarz. Żal, że się kogoś porzuca, to nie znaczy, żeby była rozpacz. Błogosławieni, którzy się smucą – to jedno z ośmiu błogosławieństw. Płaczą nie dlatego, że czegoś nie dostali. Pan Jezus płakał, to znaczy, że można żałować. Wychowawca, listopad 2007
O samorządzie szkolnym warto rozmawiać. Szkolna rada uczniowska jest instytucją trwale i mocno wpisaną w rzeczywistość szkoły. Czy jednak możemy powiedzieć, że nauczyliśmy się dobrze wykorzystywać szansę, jaką stwarza szkole istnienie samorządu uczniowskiego? Wychowawca, listopad 2007
Nauczyciel – jak aktor – codziennie staje przed swoją publicznością, która ocenia jego występ. Od tego, w jaki sposób zostaniemy przez uczniów odebrani, jak ocenią to, co mówimy oraz nasze zachowania, zależy w dużej mierze wynik naszych pedagogicznych zabiegów. Wychowawca 10/2007
Podejmując pracę młody nauczyciel wchodzi w specyficzną atmosferę zawodową, która jest odzwierciedleniem stosunków panujących między dyrektorem a gronem nauczycielskim, nauczycielami a uczniami oraz między szkołą a domem rodzinnym ucznia. Wychowawca 10/2007
Wszystko, co napisałam, jest efektem mojej wieloletniej pracy, zbierania doświadczeń. Czasem dochodziłam do powyższych wniosków metodą prób i błędów. Od kilku lat stosuję wymienione wskazówki w praktyce i zdają egzamin. Mam nadzieję, że i tobie, droga stażystko, drogi stażysto się przydadzą. Wychowawca 10/2007
„To nie rzeczy są pozytywne albo negatywne, lecz nasze nastawienie czyni je takimi” Epiktet Wychowawca, 9/2007