Wedle deklaracji Klaty, teatr powinien detonować sprawy społecznie drażliwe. Świetnie. Tylko czym innym jest własne oryginalne rozpoznanie owego problemu, a czym innym powtarzanie politycznie poprawnych i medialnie nośnych tematów
Kazanie nie powinno trwać dłużej niż 12 minut, jeżeli ksiądz nie chce, by jego słuchaczy spotkał los nowotestamentowego Eutycha. W polskim Kościele jednak tak krótkie, przemyślane, płynące z serca kazanie to rzadkość. W drodze, 6/2009
Kiedyś szkoła miała wychować zdyscyplinowanego pracownika, który przez osiem godzin siedział i przykręcał tę samą śrubkę w kolejnych egzemplarzach produktu. Teraz premiowany jest pracownik zdyscyplinowany, ale kreatywny i pomysłowy – wiercipięta. Szkoła wypuszcza ucznia w świat, który nie lubi pracowników spóźniających się, ale nie lubi też drętwych niemot.
O Litwie, dalibóg, wiem mniej niż o Chinach – to zdanie bywalca warszawskiego salonu z III części „Dziadów” mogłoby wypowiedzieć wielu współczesnych Polaków. O Litwie mówi się w Polsce głównie w kontekście wspólnej historii lub perypetii polskiej mniejszości narodowej na Wileńszczyźnie. Przegląd Powszechny, 7-8/2008
Wiele osób musi ciężko pracować, by utrzymać siebie i swoją rodzinę i wolny czas staje się luksusem. Refleksja nad tym, na co poświęcam czas, jest zawsze korzystna, bo dzięki niej możemy spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy.
Po ukazaniu się numeru o żeńskich klasztorach niektóre zgromadzenia przestały prenumerować miesięcznik.
Podjęcie tematu Katynia w sztuce wiąże się z ogromnym ryzykiem. Jak w ogóle podejmowanie tematu dwudziestowiecznych zbrodni: Auschwitz czy szerzej – Holokaustu, Powstania Warszawskiego, łagrów. Wydaje się, że wobec ogromu zła trzeba zachować milczenie. Znak, 12/2007
Pytania o naród, człowieka i uniwersalizm. O kim mówi sztuka (literatura, filozofia) XX i XXI wieku? O człowieku, Człowieku, kobiecie i mężczyźnie, Polaku, Niemcu, Chińczyku, Żydzie? O każdym (każdej) po trosze?
Postać Boga – ilekroć pojawia się w poezji Jacka Kaczmarskiego – zawsze zdominowana jest nie przez cechy, jakie w religii judeochrześcijańskiej zwykło się przypisywać „osobom boskim”, ale przez te przynależne człowiekowi. Znak, 4/2009
Z Januszem Gajosem rozmawiają Katarzyna Jabłońska i ks. Andrzej Luter