Ten tekst nie będzie ani spójny, ani uporządkowany, ani w ogóle zgodny z prawidłami warsztatu dziennikarskiego. Ale nie dbam o to. Chciałbym tylko, żeby oddawał moje dzisiejsze emocje.
Sama wiem, jak trudno jest wyzwolić się z gorsetu własnych politycznych sympatii i antypatii. Nie ulec pokusie pouczania ex cathedra, ale uczciwie opisywać rzeczywistość. Bez oglądania się na mody, salony i polityczną poprawność. Przewodnik Katolicki, 11 listopada 2007
Problem Funduszu Kościelnego nie jest problemem dotyczącym sfery pieniężno-fiskalnej, dotyczy jedynie sfery polityczno-propagandowej. W 2011 r. na Fundusz Kościelny rząd przekazał zaledwie 89 mln zł, co w skali całego budżetu nie jest nawet kroplą w morzu. Pomimo iż został on wprowadzony z początkiem lat 50. ubiegłego wieku jako rekompensata za zrabowany przez państwo majątek Kościoła katolickiego
W pierwszym wcieleniu nie byłem jeszcze w pełni człowiekiem, raczej jego prehistoryczną wersją. Jako zdecydowanie nadrzewne stworzenie żyłem wysoko, wśród liści i gałęzi. Don BOSCO, 11/2009
Po 15 latach od upadku imperium zła, jego zgliszcza są nadal niebezpiecznym rumowiskiem. Przekonały się o tym władze niepodległej Estonii, które „potknęły się” o niesławny pomnik „bohaterów” radzieckich w centrum swojej stolicy. Przewodnik Katolicki, 27 maja 2007
Ostateczny raport MAK jest potwierdzeniem opinii wyrażanych przez stronę rosyjską już niemal w pierwszych minutach po katastrofie: wyłączną odpowiedzialność ponoszą polscy piloci, którzy nie podjęli w porę decyzji o odejściu na lotnisko zapasowe „mimo przekazania im niejednokrotnie i we właściwym czasie informacji o faktycznych warunkach meteorologicznych na lotnisku
Zapaleni żeglarze Michał Ciundziewicki i Marcin Maszewski, którzy jako przyjaciele stworzyli firmę organizująca rejsy żeglarskie, postanowili zaszczepić swoją pasję w młodzieży. Zorganizowali wyprawę morską pod hasłem „Rejs Odkrywców 2012. W maju na Zawiszy”.
Już wiadomo, że jak wybory prezydenckie wygra Jarosław Kaczyński, to będziemy mieli drugą Grecję!
Posłowie szukający prawdy o katastrofie smoleńskiej, którzy zwracają się o pomoc do sojuszników Polski, nazwani zostali zdrajcami. Jak wobec tego określić tych, którzy przekazali Rosjanom los całego śledztwa?
Cichociemni, Związek Walki Zbrojnej, Armia Krajowa, Kedyw, Polska Walcząca… Dziś to nazwy ledwo kojarzone z lekcji historii, a w rzeczywistości kryją one życie ludzi, dzięki którym mogę pisać ten artykuł…