Kto sądził, że powstanie warszawskie już na trwałe zostało wpisane w naszą świadomość historyczną jako dowód bezprzykładnego bohaterstwa i patriotyzmu Polaków, ten musi przecierać oczy ze zdumienia. Idzie nowa fala niszcząca pamięć o heroizmie żołnierzy podziemnej Armii Krajowej. A czarna legenda „obłędnej walki” z 1944 roku znów ma drugie dno – na wskroś polityczne.
Aby kogoś oceniać za popełnione przestępstwa, należy najpierw poznać szerszy kontekst jego czynu. Ks. Paweł Wojtas opowiada, jak wyglądają więzienia na świecie oraz co może być powodem zejścia z właściwej ścieżki. Rozmawia Michał Wnęk
Po 24 latach sprawowania urzędu przełożonego generalnego Towarzystwa Jezusowego Peter-Hans Kolvenbach SJ zdecydował się złożyć dymisję. W przyszłym roku, o. Kolvenbach znajdzie się więc w tzw. galerii potworów. Życie duchowe, 53/2008
Świat byłby prostszy, gdyby wszystko było czarno-białe. Gdyby w szybkim teście oddzielić można było dobrych od złych, prawdę od kłamstwa, uczciwość od podłości, byłoby nam łatwiej.
Zdrowie nie polega na braku pierwiastków chorobowych w organizmie czy psychice człowieka, lecz na równowadze między nimi a mechanizmami odpornościowymi. Ta równowaga na skutek różnych czynników ulega zachwianiu. Traktowanie ludzi chorych jak szczególnej kategorii jest rodzajem ucieczki od tej fundamentalnej prawdy o każdym z nas. Życie duchowe, 49/2007
Kapelani to dziś obowiązkowy element życia więziennego. Gdyby nie oni, za mury zakładów karnych wróciłoby piekło jak za PRL.
Decydujący będzie mecz rozpoczynający z Niemcami. Jeśli go wygramy, powinniśmy skutecznie powalczyć o awans. Przewodnik Katolicki, 8 czerwca 2008
Dziś Tunezja i Francja. Jutro Polska? Jeden dzień, trzy krwawe zamachy. „Czarny piątek” to ostatni dzwonek, by narastającą falę islamskiego terroryzmu potraktować poważnie.
Tezę o narodzinach herezji smoleńskiej można włożyć między bajki. Owszem, skończył się złoty czas, ale czarne scenariusze nie muszą się ziścić.
Pieszo, na rowerze, a nawet na rolkach – każdy sposób jest dobry. Wystarczą chęci, odrobina samozaparcia i wiara, że uda się dotrzeć do celu. Pielgrzymowanie przed oblicze Czarnej Madonny to niezapomniane rekolekcje w drodze.