Wczesne średniowiecze było zafascynowane losami i zburzeniem Jerozolimy, a Wojna Żydowska Józefa Flawiusza stanowiła jedną z ulubionych lektur tej epoki. Taka jest geneza dwóch dziwnych i chwilami może nawet mało chrześcijańskich apokryfów: Zemsty Zbawiciela i Uzdrowienia Tyberiusza. Powściągliwość i Praca, 5/2006
Ojciec Święty Franciszek 6 sierpnia 2014 r. podczas środowej audiencji generalnej na Watykanie powiedział, że powinniśmy uczyć się na pamięć Błogosławieństw, tak jak uczymy się Bożych przykazań. Miłość totalna.
Kto, jeśli nie my, jest kompetentny do budowania mostów ponad przepaściami? Kto inny może być tłumaczem pośredniczącym między światami, które się wzajemnie nie rozumieją? Znak, 6/2009
Tak trudno nam zrozumieć, że znak krzyża uczyniony na czole dziecka, żony, męża, że proste słowa błogosławieństwa, np.: „Niech Bóg cię błogosławi” – niosą ze sobą życie, łaskę, nieogarnione dobro. Niedziela, 1 lutego 2009
W tym roku obchodzimy 70. rocznicę powstania w getcie warszawskim. Z tej okazji po raz pierwszy swoje podwoje otworzy dla gości Muzeum Historii Żydów Polskich.
W katolickich mediach o tej książce cicho. Trudno się dziwić, skoro wybitny kardynał, a podczas ostatniego konklawe poważny kandydat na Stolicę Apostolską, prezentuje poglądy całkiem inne niż poglądy samego Papieża. Tygodnik Powszechny, 4-11 stycznia 2009
Mędrcy reprezentują symbolicznie całą ludzkość. Ucieleśniają postawę ludzi, których poszukiwanie prawdy wiedzie ku Bogu
Sprawiedliwość ludzka jako kryterium dla sądu Boga w rozumieniu Biblii jest darem łaski bożej, a sąd Boga czy kara boża są niezgłębioną tajemnicą. Zeszyty Karmelitańskie, 3/2009
Spojrzenie w kierunku chwały nieba może nam pomóc w tym, abyśmy jeszcze poważniej przyjęli i potraktowali nasze posłanie i nasze zadania. Spojrzenie w kierunku nieba pomoże nam także spełnić je z radością i miłością!
Co jakiś czas środki masowego przekazu ekscytują się odkryciem czy też publikacją różnych starożytnych dzieł, których treść ma rzekomo wstrząsnąć Kościołem katolickim. Opinie takie są wyrazem kompletnej ignorancji. Obecni, 1/2008