Miejsce, gdzie dusza trzeźwieje (Reportaż z Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości w Zakroczymiu)
Na ścianie w biurze dyrektora wisi duże zdjęcie. Przedstawia twarz starszego mężczyzny: długa, siwa broda, wysokie czoło, ręka oparta o policzek, spuszczony wzrok. Nie można dojrzeć oczu. Szkoda. Alkoholicy ze spotkań z ojcem Benignusem pamiętają przede wszystkim jego wzrok – mówi brat Jan Karczewski OFMCap, dyrektor Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości w Zakroczymiu – i powtarzane z mocą słowa: Pan Jezus cię kocha. W jego ustach nie brzmiały one jak frazes, przeciwnie: wstrząsały ludźmi i sprawiały, że przemieniali swoje życie.