Kołakowski krytycznie oceniał wszelkie próby wciągania Kościoła do polityki, ale nie negował społecznej roli, jaką winno odgrywać chrześcijaństwo, szczególnie w trudnych momentach przełomu. Tygodnik Powszechny, 26 lipca 2009
Wspaniałe sanktuarium powstaje w Krakowie. Jak zachęcić do pielgrzymki w to miejsce? Napisać, że jego historia dzieje się na naszych oczach. I że każda cegła jest tu na swoim miejscu, a nic nie jest przypadkiem.
Czasem zostają po nich strzępy notatek, jakiś sweter lub szalik, fotel powycierany na łokciach, zdjęcie z twarzą bez rumieńca, obrączka… Zmarli wcale nie odchodzą. Oni tylko „wymykają się naszym oczom”.
A właściwie to dlaczego wielbłąd nie może przejść przez ucho igielne? W końcu w ewangelicznym cytacie Jezus mówi, że będzie mu nawet łatwiej to zrobić niż bogatemu wejść do Królestwa Bożego. Chrześcijaństwo nie pozbawia nas nadziei, że da się znaleźć odpowiednie ucho igielne nawet dla wielogarbnego wielbłąda. eSPe, 82/2008
Zaangażowanie polityczne jest moralnym i religijnym obowiązkiem świeckiego katolika. Każdy na swój sposób, z właściwym swojemu miejscu i powołaniu stylem, musi zaangażować się w życie społeczne swojego kraju. Odmowa realizacji tego zadania jest w istocie odrzuceniem właściwego osobom świeckim powołania.
Z przeorem Jasnej Góry o. Marianem Waligórą – w roku jubileuszu 300-lecia Koronacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej – rozmawia Lidia Dudkiewicz
Rząśnik to niewielka wioska na Nizinie Mazowieckiej, leżąca między Pułtuskiem a Wyszkowem. Mniej więcej 70 lat temu stała się miejscem urodzenia braci Kowalczyków: Ryszarda w 1937 r. i Jerzego w 1942 r. Ich życiorysy przed 40 laty mocno wpisały się w historię Polski
Ten ołtarz to po prostu wielkie i przepiękne tabernakulum, całe ze złota, kamieni szlachetnych i bursztynu. Trafi on do jednego z 12 miejsc, gdzie będzie trwała wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu w intencji pokoju na świecie. W ten sposób powstanie modlitewna Korona Maryi Królowej Pokoju.
Ależ ta data w tym roku wyjątkowo wygląda! Rząd sześciu jedynek wręcz ustawionych na baczność to jak matematyczna ilustracja wojskowej parady, nieodłącznego elementu państwowego święta.
Wobec chamstwa trzeba przejść mimo. Prawo Murphy’ego głosi: „Nie kłóć się z głupim, bo ludzie mogą nie zauważyć między wami różnicy”.