Gdyby ta historia nie była prawdziwa, można by pomyśleć, że ktoś bawi się symbolami. Ta sama choroba – parkinson, skromna siostra zakonna – o wiele za młoda jak na tę przypadłość, powołanie troszczące się o rodzinę i nowe życie, czyli tematy przewodnie pontyfikatu Jana Pawła II...
11 sierpnia Kościół powszechny obchodzi wspomnienie św. Klary dziewicy. Jest to pamiątka jej śmierci. Założone przez nią klaryski uroczyście obchodzą wspomnienie odnalezienia ciała św. Klary – 23 września.
Wciąż wierzę, że Kościół katolicki ma pełnię środków zbawienia i uprzywilejowany dostęp do Prawdy objawionej, jestem jednak świadom, że ze względu na uwarunkowania historyczne i kulturowe ta potencjalna pełnia nie musi koniecznie przekładać się na duchową i moralną rzeczywistość Kościoła jako wspólnoty religijnej i społecznej.
Mój pogląd nie ulega zmianie. Świadomy, z jednej strony, że nie ma ludzi niezastąpionych, a z drugiej, że nie ma też ludzi, którzy nie popełniają błędów. Tygodnik Powszechny, 7 września 2008
O potwierdzaniu powołania na poszczególnych etapach seminaryjnej formacji, a także o wychodzeniu z seminarium mówi bp Grzegorz Ryś, rektor krakowskiego seminarium w latach 2007-2011.
Święty Cyprian w podejściu miłosierdzia nie akceptował zbytniej masowości zjawiska i niestosownego przyspieszenia. Równocześnie nie szczędził mocnych słów zwolennikom rygoryzmu. Pychą było w jego opinii przeświadczenie, że można oddzielić kąkol od pszenicy. W drodze, 10/2006
Przez kilka kolejnych dni Dziennik tropi aferę w TVP. Na pierwszej stronie wielki tytuł straszy „Korupcja w TVP” Dziennikarze i prasa są od tego by odkrywać i ujawniać wszelkie przekręty i nieprawidłowości. Taka rola mediów i chwałą im za to. Przewodnik Katolicki, 9 grudnia 2007
Św. Ignacy nie używał słowa „formacja”, mówił natomiast o „probacji”, czyli czasie próby. W tym kontekście jezuickie przygotowanie staje się bardziej wypróbowywaniem i zaprawianiem do służby niż formowaniem. W czasie długiego procesu probacji jesteśmy wypróbowywani przez Ewangelię
Bóg objawiał swoją wolę Ojcu Pio poprzez stopniowe wewnętrzne oświecenie, dlatego jej rozeznawanie było niezwykle wyczerpujące i często wymagało od niego wielkiej cierpliwości i pokory. Stało się ono jeszcze trudniejsze, gdy jego duszę opanowały ciemności duchowe. Głos ojca Pio, 54/2008
Pan Bóg nie jest bezdusznym reżyserem, który beznamiętnie pociąga za sznurki i steruje teatrem, a dla zabicia nudy i ożywienia akcji, raz po raz wywołuje trzęsienie ziemi, katastrofę, wojnę czy epidemię