Z Krzysztofem Hołowczycem, jednym z najbardziej utytułowanych polskich kierowców rajdowych, o Dakarze, rodzinie i Bogu rozmawia Michał Bondyra
Są ujmująco grzeczne. Posługują się literackim językiem. Modnie i z gustem ubrane. Można odnieść wrażenie, że pochodzą z najlepszych domów. Tymczasem większość z nich wywodzi się z rodzin patologicznych. Obciążone częstokroć ciężkimi przestępstwami i skazane na kilkuletni pobyt w zakładzie poprawczym – dopiero tu dowiadują się, że można żyć bez agresji. Warszawa-Falenica. Budynek w leśnej, willowej dzielnicy bardziej przypomina internat niż zakład poprawczy
Czas ani nie był krótszy, ani dłuższy. Był taki, jaki miał być, kiedy trzymając się za ręce z koleżanką, stały przed niemieckim plutonem egzekucyjnym. Niczego się nie bała. Tylko dwie myśli natrętnie ją atakowały: że zaboli i żeby krzyknąć: „Jeszcze Polska nie zginęła!”
Żegnały go liczne poczty sztandarowe, m.in.: VIII Bazy Lotnictwa Transportu Lotniczego Balice-Kraków, którego żołnierze utworzyli szpaler honorowy, Związku Kombatantów – Żołnierzy Sił Zbrojnych na Zachodzie, Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Bohaterów Monte Cassino oraz Gimnazjum im. Jana Pawła II w Kętach
Jakie straty poniósł Kościół haitański w wyniku kataklizmu, trudno jeszcze ocenić. Nikt jeszcze nie wie, ile kościołów legło w gruzach, ilu biskupów, księży, zakonników i świeckich chrześcijan zginęło. Niedziela, 31 stycznia 2010
Obecna sytuacja z frankiem szwajcarskim to proces przejściowy. Wynika ona przede wszystkim ze słabości euro i reakcji spekulantów z rynków finansowych
Mija kolejna rocznica zabójstwa Grzegorza Przemyka – postaci ważnej dla pokolenia wchodzącego w dojrzałość w latach stanu wojennego, dziś niemal zapomnianej bądź nieznanej, zwłaszcza obecnym jego rówieśnikom
„Gorąco polecam Jego wzruszającą poezję – napisał ks. Jan Twardowski we wstępie do zbioru wierszy Grzegorza - która ma dobrą duszę, szlachetną wrażliwość, wspaniałą zapowiedź. Należy ocalić od zapomnienia młodego poetę”. Przewodnik Katolicki, 11 maja 2008
Siły komunistyczne w Polsce były tak wpływowe, że dopiero w maju 2012 r., 23 lata po upadku PRL, udało się upamiętnić jedną z najmłodszych ofiar stanu wojennego
Swoim śpiewakom, ale i ludziom na koncertach często przypominam list Jana Pawła II skierowany do artystów. Ojciec Święty rozróżnia w nim Stwórcę, twórcę i odtwórcę. Talent twórcy pochodzi z natchnienia Ducha Bożego. Bach, Haendel czy Mozart byli tego świadomi. Przewodnik Katolicki 18 listopada 2007