Zbliża się 1050. rocznica chrztu Polski, kiedy to w kwietniu 966 roku książę Mieszko I przyjął akt wiary, wyrzekając się zła i wszelkich dróg od niego i do niego prowadzących. Ten akt wia¬ry i wyrzeczenia się szatana stał się zobowiązaniem całego naro¬du polskiego. Od zarania dziejów towarzyszył nam w tej drodze kapłan.
Po powrocie do Polski musieli jednak milczeć o tym, co przeszli. Albo dotykały ich represje komunistów. Dopiero od kilkunastu lat mogą mówić i pisać o swoich przeżyciach bez narażania się na więzienie.
65 lat temu rozpoczęła się akcja wysiedlania Niemców z terenów III Rzeszy, które na mocy decyzji konferencji jałtańskiej i poczdamskiej oddano pod polską administrację. Proces ten do dziś rozpala emocje części niemieckiej opinii publicznej.
Efektem półwiecza totalitaryzmu stało się więc wzmocnienie środowisk skłonnych do uległości, co niosło za sobą także marginalizację dorobku pokolenia wolnej Polski, i uznanie jego poświęcenia za śmieszne. To między innymi dlatego żołnierzy powstania warszawskiego i powojennego podziemia przedstawiano jako oszalałych straceńców
Przed atakiem Niemiec w 1941 r. po stronie radzieckiej nie istniała żadna „procedura awaryjna”. Mając wybór między szybkością rozmieszczania swoich jednostek a zachowaniem tajemnicy, Stalin wybrał tajemnicę.
Geopolityka to dziś nie tylko domena wielkich mocarstw, a państwa niebędące superpotęgami, takie jak Polska, nie muszą być wyłącznie przedmiotem geopolityki mocarstwowej...
A dlaczegoż by drogi rowerowej Benedykta nie przerzucić do Polski i nie połączyć ze szlakiem Jana Pawła, zamkniętym w formule tzw. pociągu papieskiego? Znak, 06/2007
„…zwyciężymy, gdy zwycięstwo dasz nam Panie, przyjmiemy klęskę, jeśli taka Twoja wola. Tylko daj, w godzinie próby nam wytrwanie, Gdy upadniemy zawsze pozwól powstać z kolan.”
Od wielu lat w świecie prowadzona jest kampania przeciw udziałowi dzieci w konfliktach zbrojnych. Szacuje się, że przeciętnie 300 tysięcy małoletnich żołnierzy bierze udział w działaniach wojennych na rozmaitych frontach.
Monte Cassino dla Europy to znak chrześcijańskich korzeni. Dla Polaków – symbol wielkim kosztem okupionego zwycięstwa, któremu drogę przetarły oddziały 2. Korpusu Polskiego dowodzonego przez gen. Władysława Andersa.