Po latach ideowego dopieszczania przedsiębiorców przez wolnorynkowo nastawionych księży nareszcie przyszło wsparcie praktyczne: z Watykanu i samej Ameryki.
Jan Tyranowski, mistyk i przewodnik duchowy młodego Karola Wojtyły, opiekun kół różańcowych w salezjańskiej parafii w Krakowie, może zostać wkrótce błogosławionym.
„Pogotowie duchowe” stworzyło trzech kapłanów. Dziś jest ich kilkudziesięciu – w Polsce a także w USA i Europie (Bułgaria, Litwa, Włochy, Francja, Holandia, Irlandia, Wielka Brytania, Niemcy, Szwecja).
Kochała Boga, ludzi i życie. Pomagała wszystkim, którzy potrzebowali wsparcia. Została zamordowana w Boliwii, gdzie służyła jako wolontariuszka misyjna w ochronce dla dzieci. Helena Kmieć miała zaledwie 25 lat
Z Marią Bienkiewicz, zajmującą się ratowaniem dzieci nienarodzonych, wspieraniem ich matek i lekarzy doświadczających skutków aborcji o walce duchowej toczącej się wokół życia nienarodzonych rozmawia Dorota Niedźwiecka
Od kilku lat istnieje możliwość przyłączenia się do „Duchowej adopcji więźniów polskich”. Przystępując do adopcji, otrzymamy m.in. obrazek Matki Bożej Częstochowskiej z imieniem więźnia, którego zobowiązujemy się otoczyć modlitwą.
Nieważne, kim jesteśmy i jak się nam układa życie, każdy z nas nosi w sobie tęsknotę za duchową wędrówką. Droga każdego z nas jest inna, jak różne są liście na drzewie.
Kryzys rodziny i dotychczasowych autorytetów prowadzi do niezaspokojenia podstawowych potrzeb dzieci i młodzieży, takich jak miłość, bezpieczeństwo, szacunek, wsparcie, akceptacja. Powoduje to, że poszukują ich w innych wspólnotach, do których w większości zaliczają się sekty
Podziw budzą ci małżonkowie, którzy mimo rozwodu – zazwyczaj orzeczonego bez ich zgody – czują się związani złożoną na początku swojego małżeństwa sakramentalną przysięgą. Rzadko znajdują oni wsparcie u swoich bliskich i znajomych
Metodą podstawową jest wyrywanie młodego człowieka z jego środowiska rodzinnego, parafialnego i rówieśniczego. Najłatwiej jest manipulować kimś, kto jest samotny i nie ma wsparcia ze strony najbliższych. Don BOSCO, 6/2009