Przez małe grupy ludzie odkrywają swoje podmiotowe miejsce we wspólnocie Kościoła; rodzi się głębokie przekonanie, że Kościół to rzeczywiście Duch Święty i my, zgromadzeni wokół osoby zmartwychwstałego Chrystusa. Z takich relacji, z żywego doświadczenia życia chrześcijańskiego wynika potem konkretne zaangażowanie. Niedziela, 31 maja 2009
– Czy Ruch wykorzystuje w swej pracy współczesne media, np. prasę czy radio?
– W ramach samego Ruchu mamy kilka pism i biuletynów. Wydajemy pismo „Oaza”, które jest adresowane szczególnie do oazowiczów, ale też do szerszego grona osób. Prezentuje ono różne tematy związane z życiem Ruchu. Domowy Kościół ma „List” do kręgów Domowego Kościoła, który jest podstawą do formacji miesięcznej w grupach. W Krucjacie Wyzwolenia Człowieka mamy kwartalnik pt. „Eleuteria”, który dotyczy problematyki trzeźwościowej, abstynenckiej, wyzwolenia człowieka z nałogów.
W Poznaniu wydajemy pismo formacyjne „Wieczernik”, składające się z numerów opracowywanych tematycznie – np. o Triduum Paschalnym, przygotowujące pod kątem pastoralnym do przeżycia tego czasu w parafii. Poza tym w Internecie jest znakomicie redagowana strona Ruchu Światło-Życie: www.wruchu.oaza.pl. Każda diecezja prowadzi swoją własną stronę Ruchu Światło-Życie. W ramach strony oazowej mamy też internetowe radio. Myślę więc, że nasza próba ewangelizacji przez media jest konkretna.
– Czy udaje się Ruchowi docierać do Polonii?
– Do Polonii docieramy w sposób naturalny, bo właściwie większość wspólnot Ruchu, które powstały szczególnie na Zachodzie, to wspólnoty Polaków, którzy wyemigrowali z naszego kraju. Cała praca podejmowana w Niemczech, w Carlsbergu, odbywa się głównie wśród środowisk polonijnych. Powstają tam pierwsze grupy niemieckojęzyczne, ale nadal pracujemy głównie wśród Polonii – Carlsberg dla potrzeb tych środowisk wydaje pismo „Życie w Świetle”. Podobnie jest też w Wielkiej Brytanii – w najbliższym czasie w jednej z parafii będzie prowadzona przez naszego księdza wraz z parą małżeńską ewangelizacja dla rodzin w tym kraju.
– Na jakim etapie jest proces beatyfikacyjny sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego?
– Proces znajduje się już na etapie rzymskim i można powiedzieć, że jest na ukończeniu. Mamy już „positio” o heroiczności cnót sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Etap końcowy jest zawsze najtrudniejszy, ale myślę, że do końca tego roku zostanie zakończony.
Zgłoszono wiele spraw związanych z dziękczynieniem za różne łaski, które ludzie otrzymywali za przyczyną sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. W tej chwili jednak jeszcze nie zdecydowaliśmy się na wprowadzenie żadnej z nich do procesu o cudzie. Ten etap jest ciągle przed nami, modlimy się o mocny, wyraźny znak – ingerencję Bożą za wstawiennictwem Sługi Bożego – który będzie mógł być uznany w Kongregacji za wydarzenie cudowne.
– Zbliża się 30. rocznica pielgrzymki Jana Pawła II, która miała miejsce w 1979 r. Jak Ruch włączy się w jej obchody?
– To rocznica szczególnego wołania papieskiego: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi”. Ks. Blachnicki bardzo mocno przejął to wołanie Papieża i w ramach Ruchu propagował oazy modlitwy, które odbywały się pod tym wezwaniem. Z okazji 30. rocznicy tego modlitewnego wołania sługi Bożego Jana Pawła II, które wówczas rozległo się na placu Zwycięstwa (dziś plac Piłsudskiego), podjęliśmy 6 czerwca w Warszawie inicjatywę pielgrzymki-czuwania ruchów, wspólnot i ludzi dobrej woli.
Chcemy podziękować Panu Bogu za cud wylania Ducha Świętego, który dokonał się przez modlitwę Papieża i przez przemianę Solidarności, jaka zaistniała w Polsce, w Europie i w świecie. Chcemy też modlić się o nowe wylanie Ducha Świętego, tak nam dzisiaj potrzebne. Jesteśmy pokoleniem Jana Pawła II, a to oznacza, że mamy go naśladować w wierze i modlitwie.
Chciałbym więc zaprosić Czytelników „Niedzieli” na to Wielkie Czuwanie Modlitewne 6 – 7 czerwca w Warszawie. Rozpocznie się ono o godz. 10. Będzie prezentacja wspólnot chrześcijańskich, poświęcenie krzyża, który ma upamiętniać pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II do Ojczyzny, i uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem abp. Kazimierza Nycza, w której będą uczestniczyć wszyscy zgromadzeni w tym miejscu pielgrzymi z różnych stron Polski. Gorąco zachęcam do udziału w tym wydarzeniu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.