Są tacy, którzy twierdzą, że musimy. Tłumaczą mi, że strach przed władzą jest niezbędny, by istniał porządek społeczny. Mówią - władza winna być sprawowana w taki sposób, byś poczuł, że jest groźna. Inaczej będzie anarchia. I konsekwentnie twierdzą, że jeśli ci się jakieś decyzje władzy nie podobają, toś anarchista. Przegląd Powszechny, 5/2007
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.