Jakie powinny być fundamenty pod budowę przyszłości dla młodych ludzi? Zbyt rzadko powołujemy się na prawdziwe wzorce i autorytety. Jest ich wiele. Brakuje jedynie prób wyszukania i przekazania naszym wychowankom tego, co po prostu dobre. Wychowawca, 7-8/2009
„Nie wystarczy kreślić słów prawdy czarnym atramentem, trzeba pióro maczać w prawdzie i miłości”
(S.Wyszyński)
Jakie powinny być fundamenty pod budowę przyszłości dla młodych ludzi? Zbyt rzadko powołujemy się na prawdziwe wzorce i autorytety. Jest ich wiele. Brakuje jedynie prób wyszukania i przekazania naszym wychowankom tego, co po prostu dobre.
Kto może stanowić taki autorytet dla szkoły? Przede wszystkim jej patron, którego nie wybiera się przypadkowo. Patron, który zarówno dla nauczycieli, jak i dla dzieci stanowić będzie niepodważalny wzór do naśladowania. Patron, który jednoczy. Naszym opiekunem jest Człowiek Wielkiej Miary – Stefan Kardynał Wyszyński. Jego dziedzictwo jest dla nas podstawą wychowywania naszych uczniów, bo „ideał nawet trudny do osiągnięcia ciągle nęci, ciągle pobudza do nowych prób” (Wyszyński). W jaki sposób czerpiemy z tej skarbnicy mądrości?
Na zewnątrz budynku szkolnego jest tablica z nazwą i imieniem szkoły. W środku zewsząd spoglądają na nas mądre oczy naszego Patrona: z portretu, prac uczniowskich, sztandaru. Wiersze uczniów dla Niego i o Nim zdobią szkolne filary. Liczne prace nawiązują do dobroci, mądrości, niezłomności, prawości, rodziny i patriotyzmu czyli wartości, które stawiał na piedestale i których był najlepszym przykładem. Uczniowie nie przechodzą obok nich obojętnie, gdyż sami je wykonali. To ważne. Są dumni, gdy widzą obok swoje nazwisko.
W szkole realizujemy program profilaktyczny oparty na nauczaniu Prymasa – Szkolny Program Profilaktyki „Dostrzegać dobro”. „ABC Społecznej Krucjaty Miłości” Stefana Wyszyńskiego przyjęliśmy za Konstytucję Życia Szkoły. Każdy rok szkolny przynosi nam – nauczycielom oraz naszym podopiecznym kolejne pokłady dobra.
W 2006 roku powstała pierwsza napisana przez uczniów książka zatytułowana „Lekcje od Patrona”. Ileż w tej książce słów podziwu dla Patrona, podziękowań za „Jego lekcje życia”, a przede wszystkim – postanowień poprawy i kroczenia w kierunku dobra. W maju 2008 roku powstało wspaniałe dzieło o Prymasie stworzone przez Koło Przyjaciół Patrona. Uczniowie pod kierunkiem p. Iwony Czeczot przez cały rok zbierali informacje, jeździli w miejsca, w których bywał, spotykali się z ludźmi, którzy mieli szczęście Go spotkać.
Święto Szkoły obchodzimy 28 maja – w rocznicę śmierci Prymasa. Co roku inaczej, lecz zawsze odświętnie i nietypowo. W przemarszu przez miasto na uroczystą mszę świętą towarzyszy nam orkiestra i mażoretki, ostatnio dołączyli szczudlarze w szkolnych mundurkach, trzymający powiewające na wietrze flagi.
Były już konkursy o Patronie, czytanie przez aktora książki o Jego dzieciństwie, czytanie przez uczniów „Zapisków więziennych”, tworzenie prac plastycznych, makiet miejsc internowania Prymasa i prezentacji multimedialnych. W ostatnim roku pod hasłem „Śpiewajmy Patronowi, śpiewajmy” odbyła się prezentacja pieśni i hymnów szkół, które zagościły u nas tego dnia (niektóre noszą imię Prymasa).
Szkół noszących imię Stefana Wyszyńskiego jest w Polsce ok. 240. Jednoczy je coś wyjątkowego, co trudno nazwać i określić. „Ci od Wyszyńskiego” są grzeczniejsi, taktowniejsi, otwarci na ludzi. Przekonaliśmy się o tym podczas I Ogólnopolskiego Zlotu Szkół im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego, który odbył się w 2006 roku w Warszawie, i po raz kolejny w 2008 roku na I Pielgrzymce Szkół im. Stefana Wyszyńskiego w Częstochowie. Niepowtarzalna atmosfera, tłum nauczycieli, dzieci i młodzieży wierzących w te same wartości. On nas wszystkich tam przywiódł – nasz Patron!
Św. Grzegorz z Nyssy powiedział, że jeśli „chcesz innych uczyć mądrości, musisz sam ją posiadać; chcesz ich oświecać, musisz sam nieść światło”. Staramy się poznawać i wcielać w życie dziedzictwo Prymasa Tysiąclecia. Pomagają nam w tym konferencje, które są stałym punktem kalendarza szkolnego.
Działania wychowawcze oparte na wzorcu, jakim jest Patron szkoły, mają ogromne szanse powodzenia.
Ceremoniał szkolny, tradycje i działania związane z osobą Patrona, największego dla nas autorytetu moralnego, jednoczą nas w działaniu i pomagają kształtować młode charaktery. Zachęcamy wszystkie szkoły, by korzystały z bogatego dziedzictwa swoich patronów i na nich budowały swoje programy i plany wychowawcze. My już wiemy, że warto!
*****
Małgorzata Bagińska – nauczycielka w Szkole Podstawowej nr 49 w Białymstoku
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.