Biały prostokąt z czerwonym krzyżem, z którego odchodzi dwanaście lekko falujących czerwonych kresek, niczym promieni. W centrum krzyża – siedem liter tworzących serce-słowo: Caritas. To logo instytucji charytatywnej chyba najbardziej rozpoznawalne w Polsce. Przewodnik Katolicki, 13 grudnia 2009
Chcąc przedstawić jej działalność, można zadać nieco przewrotne pytanie: czy jest obszar, którym Caritas się nie zajmuje? Odpowiedź jest jedna: Caritas otacza miłością miłosierną każdego potrzebującego człowieka. Pomaga więc rodzinie, dzieciom, seniorom, chorym, niepełnosprawnym, ubogim, bezdomnym, bezrobotnym, migrantom i uchodźcom, ofiarom nieszczęść i katastrof..., a wszystko w oparciu o środki pozyskiwane od ludzi dobrej woli i instytucji krajowych i zagranicznych. To również ogromna machina wolontariuszy zaangażowanych w charytatywne dzieło dla dobra innych. Nie ma więc żadnej możliwości, aby jakikolwiek dar rzeczowy, żywnościowy czy finansowy został zmarnowany, bo potrzebujących jest wielu.
Działanie jest proste i przejrzyste: Caritas Polska bowiem, koordynująca pracę 44 Caritas diecezjalnych i archidiecezjalnych w Polsce i wspierająca je w wykonywaniu ich zadań, co roku publikuje raport finansowy z prowadzonych akcji i programów. Caritas Polska pełni też rolę reprezentacyjną zarówno na szczeblu krajowym, jak i międzynarodowym, współpracując m.in. z Papieską Radą „Cor Unum”. Prowadzi szkolenia, sympozja, organizuje transporty humanitarne, udziela pomocy tak doraźnej, jak i długofalowej, materialnej, psychologicznej, prawnej i finansowej, a przede wszystkim dba o krzewienie i ożywianie miłości chrześcijańskiej wobec jednostek i grup społecznych.
Po nitce do... Poznania
Szukając korzeni działalności charytatywnej w Kościele, trzeba sięgnąć do jego początków, czyli Chrystusa. To On był pierwszym, który przynosił ulgę i pocieszenie chorym, cierpiącym, troszczył się o tych, którzy potrzebowali pomocy. Polecił czynić to apostołom i wszystkim członkom swego Kościoła.
Na przestrzeni wieków pomoc charytatywna prowadzona przez Kościół ewoluowała i przybierała różne kształty. Istotne zmiany zaznaczyły się na przełomie XIX i XX w., kiedy to zrodziła się idea centralizacji i ujednolicenia charytatywnych struktur Kościoła. Powstawały bractwa i towarzystwa dobroczynności, które organizowały się w związki.
W 1907 r. księża Piotr Wawrzyniak i Stanisław Adamski powołali Związek Polsko-Katolickich Towarzystw Dobroczynnych Caritas w Poznaniu. Po zakończeniu I wojny światowej przyjął on strukturę podobną do Caritas Niemieckiej, natomiast kard. August Hlond wystąpił z inicjatywą powołania związków Caritas we wszystkich diecezjach. Od tej pory Poznań stał się też głównym ośrodkiem koordynującym działania poszczególnych związków Caritas. To tutaj powstał Instytut Caritas, który organizował ogólnopolskie dni i tygodnie miłosierdzia, podczas których zbierano fundusze i popularyzowano akcje charytatywne. Tutaj również wydawano miesięcznik „Caritas”, który dzisiaj jest kwartalnikiem redagowanym w Warszawie.
II wojna światowa przerwała działalność Instytutu, ale po jej zakończeniu, w 1945 r., z inicjatywy Komisji ds. Charytatywnych KEP, powołano centralę Caritas w Krakowie, koordynującą diecezjalne Caritas, które spontanicznie się odradzały. Nawiązano też współpracę z instytucjami zagranicznymi. W ciągu czterech lat działalności (do 1949 r.) Caritas znacząco przyczyniła się do odbudowy materialnej kraju. Rok później dekret władz komunistycznych przerwał rozwój prac Caritas. Cały jej majątek przekazano powołanemu przez władze polityczne Zrzeszeniu Katolików „Caritas”.
W związku z tą sytuacją biskupi zakazali używania instytucjom kościelnym słowa Caritas i powołali Komisję Episkopatu ds. Duszpasterstwa Miłosierdzia, a zadania centrali Caritas przejął Krajowy Sekretariat Caritas ds. Miłosierdzia, która w 1981 r. zmieniła nazwę na Komisja Charytatywna Episkopatu Polski. Reaktywacja Caritas kościelnej była możliwa dopiero w 1990 r., kiedy to Episkopat Polski powołał Caritas z siedzibą w Warszawie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.