Telewizyjne zniewolenie

Ludzie, którzy w nadmiarze oglądają telewizję, nie są wolni. Są przywiązani do bieżącej chwili i w dłuższej perspektywie będą zaniedbywać relacje i kontakty międzyludzkie, wyobcowując się ze wspólnoty, skazując się ostatecznie na samotność. Telewizja przywiązuje widza do siebie i przeszkadza mu w komunikacji. Powściągliwość i Praca, 6/2004



W zastraszającym tempie zmniejsza się zarówno samorzutna aktywność kulturalna młodego pokolenia, jak i żywy kontakt tego pokolenia z dziełami sztuki. Multimedia zamieniają uczestnika kultury masowej w przedmiot biernego oddziaływania.

Ludzie, którzy w nadmiarze oglądają telewizję, nie są wolni. Są przywiązani do bieżącej chwili i w dłuższej perspektywie będą zaniedbywać relacje i kontakty międzyludzkie, wyobcowując się ze wspólnoty, skazując się ostatecznie na samotność. Telewizja przywiązuje widza do siebie i przeszkadza mu w komunikacji. Proces ten przebiega bardzo wolno i jest prawie niedostrzegalny. Rodzice powoli zaczynają poświęcać więcej czasu telewizji niż własnym dzieciom, bierne dzieci rzadziej się bawią razem, mają mniej twórcze zainteresowania i przy najmniejszych trudnościach porzucają zabawę. Tak więc nie samo oglądanie telewizji jest problemem, lecz fakt poświęcania jej całego wolnego czasu, który można przeznaczyć na twórcze bycie z innymi, rozwijanie zainteresowań, poszerzanie wiedzy, kształcenie umiejętności.

Najbardziej niebezpiecznym skutkiem uzależnienia ekranowego jest pozostawanie jednostki w sieci licznych powiązań, pozornych i iluzorycznych bliskości z postaciami filmów i programów telewizyjnych. W 1956 r. D. Horton i R. R. Wohl wprowadzili w 1956 r. do literatury socjologicznej pojęcie interakcji paraspołecznej. Pojmują je jako związek przyjaźni i zażyłości (intimacy) pomiędzy widzem a wizerunkiem osoby pojawiającej się w telewizji. Ten ekranowy wizerunek określają mianem persony – w sensie, w jakim używał go C. G. Jung, a więc: maski, fasady, zewnętrznej części osobowości jednostki służącej jej do kontaktowania się z otoczeniem społecznym.

Osobowości ekranowe starają się nawiązać tego typu interakcje poprzez typowy dla konwersacji sposób posługiwania się słowami i gestami, a widz ma jedynie możliwość komunikowania się z nimi poprzez działania zastępcze, np. pisanie listów do prezentera telewizyjnego, rozmowę telefoniczną w czasie trwania programu. Związek między prezenterem a widzem jest wzmacniany specyficznymi technikami realizacyjnymi, jak zbliżenia osoby prowadzącej program (close-up shots) czy najazdy kamery (camera zooms). Interakcja paraspołeczna jest pseudoprzyjaźnią z osobami pojawiającymi się na ekranie. Osoby te są atrakcyjne dla widza, budzą jego sympatię. Widz utożsamia się z nimi. Jest to forma psychologicznej aktywności widzów, którzy uczą się rozpoznawać osoby często i regularnie pokazujące się w mediach oraz dzielić się z nimi swoimi doświadczeniami.
«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...