„To nie po katolicku nie czerpać przyjemności z seksu i nie mieć na niego ochoty”. I kto to mówi? Włoscy kardynałowie i biskupi. Czy to jakiś przewrót obyczajowy? Przewodnik Katolicki, 9 listopada 2008
Odnowa zawsze zaczyna się od zwykłych ludzi, nie od hierarchii, ale żeby być reformą w kościele, musi uzyskać błogosławieństwo biskupów. Trzeba więc budować dialog pomiędzy jednymi i drugimi na różnych poziomach... List, 6/2007
Faktem jest, że o mordzie rytualnym, popełnianym historycznie przez Żydów, nauczali polscy biskupi jeszcze w 1946 r. Dopiero II Sobór Watykański zniósł kulty dzieci męczenników, rzekomo zabitych przez Żydów. Przegląd Powszechny,6/2009
Układanki nie ułożymy nigdy. Możemy tylko spekulować, opierając się na relacjach dwóch kronikarzy, z których pierwszy bał się napisać o tym, co wiedział, a drugi miał już na względzie budowę kultu biskupa-męczennika.
„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie” – formuła listu biskupów polskich i niemieckich sprzed 44 lat, powtórzona niedawno przez hierarchów obu krajów, nie zestarzała się. Wypada tu dodać małe słowo: niestety. Przewodnik Katolicki, 6 września 2009
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego przeprowadził badania Polaków na reprezentatywnej grupie. Badanie przeprowadzone zostało w kwietniu 2012 r. na próbie 1157 Polaków i dotyczyło pytania: Czy biskupi i księża powinni wypowiadać się na temat katastrofy smoleńskiej?
Ogłoszona trzy lata temu przez prezydenta Meksyku Felipe Calderóna wojna z kartelami narkotykowymi zbiera swoje żniwo. Na linii ognia znalazł się także Kościół: ośmiu księży zastrzelono, niektórzy biskupi są zastraszani. Tygodnik Powszechny, 8 listopada 2009
Początek Adwentu zbiega się w Kościele katolickim z początkiem nowego roku duszpasterskiego. Co czeka polskich katolików w najbliższym czasie? Jakie priorytety wyznaczą księża biskupi i proboszczowie? W którą stronę popłynie Łódź Piotrowa nad Wisłą?
Pocałunek biskupiego pierścienia to okazanie posłuszeństwa i szacunku w wierze, i nic więcej. Dzisiaj zresztą wielu hierarchów sobie tego gestu nie życzy. Przy powitaniu biskup tak podaje dłoń, żeby nie dać do niego sposobności.