Podjęcie tematu Katynia w sztuce wiąże się z ogromnym ryzykiem. Jak w ogóle podejmowanie tematu dwudziestowiecznych zbrodni: Auschwitz czy szerzej – Holokaustu, Powstania Warszawskiego, łagrów. Wydaje się, że wobec ogromu zła trzeba zachować milczenie. Znak, 12/2007
Wszystkie proklamowane prawa dziecka mają na względzie jego dobro. W gruncie rzeczy zmierzają one także do dobra całej ludzkości. Chodzi o to, by człowieka w dzieciństwie tak ubogacić, aby mógł potem tworzyć odpowiednią przyszłość, przyczynić się do budowania prawdziwego dobra Wychowawca, 3/2009
O zmieniającej się sytuacji Kościoła, oczekiwaniach związanych z Rokiem Wiary i Jubileuszem 1050-lecia Chrztu Polski oraz przygotowaniu do przyjęcia sakramentów i zaangażowaniu świeckich w Kościele, z metropolitą poznańskim abp. Stanisławem Gądeckim, wiceprzewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski i przewodniczącym Komisji Duszpasterstwa KEP rozmawia ks. Dariusz Madejczyk (redaktor naczelny)
Żyła jako rekluza, czyli zamurowana w swojej celi pustelnica. W czasie ciężkiej choroby, będąc już niemal na progu śmierci, miała serię widzeń mistycznych. Spisała je, dodając do nich komentarz. Całość dzieła nosi tytuł Objawienia Bożej Miłości. Życie Duchowe, 53/2008
Diabeł nienawidzi w stopniu najwyższym, czyli heroicznym, a więc bezinteresownym: niczego nie musi na tym ugrać. Człowiek nienawidzący jest potencjalnym sprzymierzeńcem Złego, ale sam szatan niczego z tego nie ma.
Nietzsche pisze o nihilizmie z emocją, z oburzeniem. To nieprzypadkowe. Ale „nihilizm” to nie jest coś jedynie negatywnego, nihilizm jest także pozytywny, twórczy. Nihilizmu nie można przezwyciężyć, tylko można go przezwyciężać. Znak, 10/2007
O mgle, dezinformacji, rzetelności badania dowodów i instrukcjach ulianowskiej szkoły, czyli o żmudnym, ale skutecznym odkrywaniu prawdy o katastrofie smoleńskiej, z posłem Antonim Macierewiczem rozmawia Wiesława Lewandowska
Już wtedy, w 1987 r., wiedziałam, że nie mogę mieć dzieci. Moja mama przyjechała z wczasów i powiedziała: „Słuchaj, jest dziewczynka, którą mogłabyś wziąć”. I ja pojechałam po tę dziewczynkę, przywiozłam ją do domu. Przegląd Powszechny, 12/2009
W sporach o formę liturgii Mszy nie chodzi o język, o szaty liturgiczne, o to, w którą stronę zwrócony jest kapłan, ale o pewną koncepcję człowieka, Kościoła, Ofiary Chrystusa, o formację duchową chrześcijan. List, 1/2009
Co na lekcji religii robi niewierzący uczeń czy niewierząca uczennica?