W tej Mszy uczestniczą dzieci, których rodzice w tym samym czasie modlą się w bazylice. Korzyści są obopólne. Dorośli mają komfort słuchania niedzielnej homilii, a dzieci, tuż obok, same mogą współtworzyć swoją. List, 12/2009
Czy sytuacja Kościoła amerykańskiego nosi cechy typowe dla całego współczesnego katolicyzmu? Czy Polska jest zatem wyjątkiem? W ostatnich latach zaledwie kilka przypadków wzbudziło większe społeczne emocje. Myślę, że wielu wiernych w Polsce zadaje sobie jednak pytanie, czy to tylko wierzchołek góry lodowej. Pedofilia – najboleśniejszy problem współczesnego Kościoła.
O wypływaniu na ocean czystości, o sztormach na morzach seksualności i portach schronienia z Dominikiem, Radosławem, Michałem i Andrzejem, klerykami V roku pijarskiego seminarium rozmawia Przemysław Radzyński.
Jan Paweł II wzywał, żeby takich jak my przygarnąć, ale ilu księży go posłuchało? Proboszcz się zgodził wywiesić w gablocie plakat o rekolekcjach dla niesakramentalnych, ale z ambony się o tym nie zająknął. Bo „u nas takich związków nie ma”. Tygodnik Powszechny, 2 sierpnia 2009
„Nie przeżyje pani tego porodu, proszę dokonać aborcji” – te słowa usłyszała od swego lekarza Emilia Wojtyłowa, gdy się okazało, że spodziewa się dziecka. Mimo to zdecydowała się je urodzić. Żyła jeszcze dziewięć lat po narodzinach Karola – przyszłego papieża
Ci, którym brak wiary, mówią, że charyzmaty to fanaberia, a ci, którzy są blisko Boga, mówią, że to pokusa taniego przyciągania ludzi. A przecież to wszystko pochodzi od Boga.
Mimi była damą z paryskiego półświatka, którą Karol poznał, gdy stacjonował w Saumur. Nie traktował jej jako kobiety na jedną noc, a i ona dostrzegała w nim coś więcej niż tylko źródło zarobku. Lubiła z nim spędzać czas i choć trochę wykorzystywała jego hojność, to rozumieli się doskonale. List, 10/2009
Kiedy w sierpniu 1992 roku przyjechałem do Kurii w Pradze, by omówić szczegóły, wikariusz generalny wziął mnie do samochodu, zawiózł na moją przyszłą parafię i zostawił. Powiedział, że udziela mi wszelkich potrzebnych jurysdykcji, pobłogosławił i pojechał.
Odnowa zawsze zaczyna się od zwykłych ludzi, nie od hierarchii, ale żeby być reformą w kościele, musi uzyskać błogosławieństwo biskupów. Trzeba więc budować dialog pomiędzy jednymi i drugimi na różnych poziomach... List, 6/2007
W całej, wcale niejednoznacznej, sprawie Benedykt XVI uznał, że na szali leży zbyt wiele i powstrzymał szarżujących hierarchów. Dał im przy okazji do zrozumienia, że polityką w Kościele zajmuje się Sekretariat Stanu. Przegląd Powszechny, 11/2009