„Chciałabym wam przekazać wiadomość. Proszę, zróbcie wszystko, co w waszej mocy, by świat dowiedział się, co się dzieje z nami, dziećmi. Po to, żeby inne dzieci nie musiały doświadczać tej przemocy”.
Umierali trzymając się za ręce, ze słowami przebaczenia na ustach. Czterdziestu młodych chłopców zostało zamordowanych, ponieważ ponad podziały plemienne wybrali Chrystusa. Był 30 kwietnia 1997 roku. W Burundi trwała bratobójcza wojna.
Wojna zaskoczyła nas jak zima polskich drogowców. A jest nas tu do wyżywienia 39 chłopa, w tym jeden Krzyżak (zakon Krzyżaków nadal istnieje!), który przyjechał na konferencję na temat pokoju. Teraz czeka na samolot i powtarza: „przecież wszystko będzie dobrze”.
Większość kryzysów humanitarnych nigdy nie dociera na czołówki naszych gazet, co więcej, informacje o nich nie pojawiają się w mediach w ogóle. Katastrofy naturalne i kryzysy humanitarne wywołane konfliktami zbrojnymi mają swoje pięć minut w mediach, a potem znikają z powszechnej świadomości. Choć trudno to sobie wyobrazić, prawie miliard ludzi na świecie cierpi z powodu braku pożywienia
Dla Europy najbliższy geograficznie kontynent – Afryka – to jednocześnie świat obcy, kojarzony zwykle z klęskami suszy i głodu, wojen domowych i wielkiego wyzysku. A przecież i tam można znaleźć bogactwa, dla których warto odkryć go na nowo. Posłaniec, 2/2009
Zapał misyjny powinien być w każdym ochrzczonym. Jeżeli rzeczywiście zrozumieliśmy do końca, kim jesteśmy jako ludzie ochrzczeni, to ten zapał jest czymś naturalnym. I to nie tylko w zakonach czy zgromadzeniach misyjnych. Idziemy, 16 listopada 2008
Wschodnia Ukraina i Bliski Wschód to nie jedyne miejsca na świecie, w których toczą się konflikty. Punktów zapalnych jest zdecydowanie więcej.
Odpowiedź na pytanie, czy media powinny kierować się gustami odbiorców czy też mieć jasno określoną misję, której celem jest kształtowanie tych gustów, zadecyduje o tym, z jakim społeczeństwem będziemy w Polsce mieli do czynienia. Znak, 9/2007
Co to byłby za misjonarz, gdyby głosił Ewangelię tylko słowem? Jeśliby przeprowadzić plebiscyt, która grupa w Kościele kojarzy się najbardziej z miłosierdziem, misjonarze byliby w czołówce
11 lat pracował w korporacji. Przez rok był biskupem. Ma pięcioro dzieci. Oto Justin Welby – arcybiskup Canterbury na czas ekonomicznego kryzysu