Im lepiej poznajemy życie Bobkowskiego, tym bardziej zyskuje on jako człowiek, coraz bardziej staje się dla nas etycznie wartościowy. A jest to zjawisko rzadkie w literaturze i kulturze współczesnej, gdzie niewielu wybitnych twórców okazuje się równie wybitnymi ludźmi. Więź, 1/2007
Pan Jezus narodził się pod Giewontem, na Kondrackiej Holi, w bacowskim sałosie – śpiewają Trebunie Tutki z Białego Dunajca. Kolędowanie z szopką, gwiazdą, turoniem i pastorałką jest na Podhalu jedną z najpiękniejszych bożonarodzeniowych tradycji. Idziemy 24-31 grudnia 2007
Siostra Michaela Pawlik, która w Indiach spędziła 13 lat, przestrzega przed fascynacją wierzeniami Wschodu. Przekonuje, że groźne są nie tylko magia czy okultyzm, ale też pozornie niewinne praktyki, takie jak sztuki walki
Monika Kuszyńska, jako wokalistka zespołu „Varius Manx”, w 2006 r. uległa wypadkowi samochodowemu i od tamtego momentu porusza się na wózku inwalidzkim. W 2012 r. powróciła do śpiewania, wydała swoją solową płytę „Ocalona”. A w bieżącym roku z piosenką „In the Name of Love” reprezentowała Polskę na Konkursie Piosenki Eurowizji. Przybyła do Legnicy w ramach wydarzenia „Noce Kościołów”.
Najgorsze jest to, że w ogóle nie istnieje świadomość współczesnych prześladowań chrześcijan. Dlaczego o tym nie mówimy? Bo ta prawda jest niewygodna. Don BOSCO, 3/2010
Pewnego razu, zastanawiając się nad tematem kolejnego artykułu dla KJB, spytałem o radę moją pięcioletnią córkę Zosię. „Tatusiu, a może byś napisał o aniołkach? To znaczy – czy wśród aniołów istnieją aniołki?” – zaproponowała Zosia.
Historię tę opisał Isaku, kiedy był już siwobrodym starcem. Dzięki jego ojcu wieś odrodziła się i przemieniła. Gdy był w niewoli, pracował u garncarza. Nauczył się robić gliniane naczynia. Znalazł odpowiednią ku temu glinkę i postawił piec do wypalania. Wkrótce zyskał sobie wielkie uznanie i został wybrany na wójta.
Jesteśmy świadkami szerzącej sie epidemii zwątpienia w jakąkolwiek ostateczną sensowność życia, epidemii pogardy dla swojej i cudzej godności, i co za tym idzie – odrzucenia miłości jako podstawowej wytycznej relacji międzyludzkich. Wychowawca, 7-8/2007
Przynajmniej jedną rzecz mogłem zrobić w imieniu samego papieża. W środku upalnego lata w imieniu Franciszka pomagałem biednym w łaźni na Watykanie.
Hanki Ordonówny nikomu nie trzeba przedstawiać. Przedwojenna pieśniarka kabaretowa i aktorka, prawdziwa gwiazda dwudziestolecia międzywojennego i jedna z najważniejszych postaci warszawskiej socjety ma w swojej biografii wiele wciąż mało znanych kart