Istnieje ryzyko sięgania do chrześcijaństwa na marginesie innych spraw. Mówimy np. o moralności chrześcijańskiej. Chrześcijaństwa nie można redukować do moralności. Chrześcijaństwo jest pojęciem o wiele większym – to życie z Chrystusem, a moralność to jedynie konsekwencja. Niedziela, 13 kwietnia 2008
Trwający Rok Kapłański i bezpośrednie przygotowanie do beatyfikacji Sługi Bożego Jana Pawła II każą nam pytać o źródła naszego zbawienia i drogi osiągania pełni człowieczego szczęścia. Głos Karmelu 1/2010
Media wykształciły nowy język, a ksiądz ma obowiązek go poznawać i nim się posługiwać. Tylko przy jego użyciu staje się możliwa ewangelizacja nowej kultury medialnej. Tygodnik Powszechny, 30 sierpnia 2009
Chrystus otwiera Nikodemowi oczy na miejsce i rodzaj swej śmierci. Syn Człowieczy zostanie wywyższony na palu, tzn. na krzyżu, tak jak przez Mojżesza na pustyni wywyższony był na palu wizerunek węża (J 3, 14).
Intencją Grzegorza Linkowskiego, reżysera i scenarzysty z Lublina, jest wezwanie za Janem Pawłem II do pojednania między chrześcijanami obu narodów: polskiego i ukraińskiego.
Pierwsze dni listopada zatem, jak żadne inne, przypominają wciąż na nowo o tajemnicy świętych obcowania. I o tym, że nie samo odwiedzanie cmentarzy jest najważniejsze, ale Msza św. i modlitwa za zmarłych. Niedziela, 26 października 2008
Wszystko to, co banalne, płytkie i tuczące w papieskich kremówkach, mamy szansę zrzucić i odrobić duchowo na szlakach turystycznych Jana Pawła II.
Jezus często posługuje się mową poetycką – choć religijną, ale przecież poetycką – egzystencjalną, pełną przypowieści, anegdot, aforyzmów, przenośni. A wszystko to mówi w tym celu, żeby mnie zbawić. eSPe 65/2003
Obchodzimy w Kościele w Polsce Rok św. Stanisława Kostki. Postarajmy się sprawić, aby drogi naszych ziemskich wędrówek przecięły się z miejscami naznaczonymi obecnością tego świętego
Karol Wojtyła od początku swej drogi kapłańskiej towarzyszył parom narzeczeńskim, często błogosławił ich związki małżeńskie, zostawał ich spowiednikiem i duchowym przewodnikiem. Był to charakterystyczny rys jego kapłaństwa. Ethos, 84/2008