Wiadomo już, że z komputerami można porozumiewać się myślą (rewolucja dla ludzi całkowicie sparaliżowanych) oraz że mogą istnieć inteligentne sieci przenoszące myśli. Trudno sobie wyobrazić w cywilizacji i w samych ludziach zmiany, które niosą takie wynalazki. Potwierdzono właśnie, że mózgi młodych ludzi w epoce komputerów i niezliczonych gadżetów elektronicznych rozwijają się inaczej niż ich rodziców czy dziadków.
„Nie możecie mieć dziecka” – taką diagnozę słyszy niejedno małżeństwo. I wtedy rodzi się pytanie: Jeśli nie w sposób naturalny, to jak? Czy wybrać in vitro, czy adopcję? Trzy pary opowiedziały nam o swojej niełatwej walce o dziecko. Magazyn Familia, 10/2008
Czy siedmiolatek może podejmować dojrzałe decyzje? Dyspozycją nie jest wiek. Zdarzają się osiemdziesięciolatkowie, którym przez całe życie udaje się skrzętnie unikać obszaru odpowiedzialności za własne wybory.
Joaquin Navarro-Valls był rzecznikiem prasowym Jana Pawła II w latach 1984-2005. Po śmierci Papieża kontynuował pracę na stanowisku szefa watykańskiego Biura Prasowego przy Benedykcie XVI. Obecnie jest prezesem Rady Nadzorczej Campusu Biomedycznego w Rzymie. Nigdy Jan Paweł II nie wskazywał, jakie informacje Navarro-Valls ma oficjalnie przekazać, a jakie zostawić dla siebie. To rzecznik rozsądzał, co może ujawnić światu
„Nie będziemy mieć porządnych katolików, dopóki ludzie nie zaczną przestrzegać przepisów na drodze. Łamanie zasad ruchu drogowego to łamanie przykazań Bożych”. Słyszymy o tym od przynajmniej kilku lat, dlatego nie sposób nie zapytać wreszcie: jak się ma pobożność do przepisów, a ludzkie życie do prowadzenia samochodu?
Jakakolwiek propaganda wyborcza, pod poważnymi sankcjami, jest zabroniona. Można jedynie rozmawiać w łonie zakonu o poszczególnych kandydatach, zbierać o nich opinie. Takie rozmowy już trwają od dłuższego czasu. Niedziela, 6 stycznia 2008
Kiedyś sam zabijał nienarodzone dzieci. Po tym, co przeżył w sanktuarium maryjnym, dr John Bruchalski, zwolennik aborcji, stał się żarliwym obrońcą życia.
Zapał misyjny powinien być w każdym ochrzczonym. Jeżeli rzeczywiście zrozumieliśmy do końca, kim jesteśmy jako ludzie ochrzczeni, to ten zapał jest czymś naturalnym. I to nie tylko w zakonach czy zgromadzeniach misyjnych. Idziemy, 16 listopada 2008
Każdy z nas nosi w sobie Nikodemowe pytanie: po co żyję na tym świecie, co mi daje moje chrześcijaństwo?
Opowieść o cudzie tylko wtedy ma sens, gdy pomoże drugiemu człowiekowi. W czym? By uwierzył Bogu, sile modlitwy, nadziei, która zawieść nie może Niedziela, 15 lutego 2009