Na pogodę nie mamy wpływu. Możemy jednak mieć pewien wpływ na to, czy uznamy, że to aż trzydzieści dni, czy tylko trzydzieści dni naszego życia. Postarajmy się, aby listopad nie był stracony z samej tylko racji oczywistego podobieństwa do wszystkich wcześniejszych listopadów. Może w tym roku mógłby pokazać się z innej, lepszej strony? W końcu i tak nie mamy nic do stracenia.
Zdecydowana większość nieszczęśliwych wypadków – jak obliczyły towarzystwa ubezpieczeniowe – zdarza się osobom starszym w ich domach. Miejscem bodaj najbardziej niebezpiecznym jest łazienka, z której możliwość wezwania pomocy jest bliska zeru. Jak zapewnić bezpieczeństwo starszym osobom, jednocześnie nie ograniczając ich wolności?
Na zachodzie Europy coraz częściej mówi się o konieczności ochrony adwentowych i świątecznych tradycji. I wcale nie chodzi o religię.
W Europie są kraje, w których szanuje się niedzielę, mimo że nie odwołują się one wprost do wartości chrześcijańskich. Być może niektóre społeczeństwa są na tyle dojrzałe, by rozumieć, że zamach na dzień wolny od pracy jest zamachem na rodzinę
Czy to nie paradoks: w dzisiejszym świecie wzrasta świadomość w kwestii ekologii, dąży się do wprowadzania jej w każdej dziedzinie ludzkiego życia, a mimo to istnieje obszar, gdzie się jej nie dopuszcza. Jest nim sfera płodności człowieka.
Co powinniśmy wiedzieć o państwie, którego nie ma nawet na wszystkich mapach; o tej jedynej we współczesnej Europie monarchii absolutnej, gdzie władza ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza należy do jednej osoby, w tym przypadku do papieża?
Jakie straty poniósł Kościół haitański w wyniku kataklizmu, trudno jeszcze ocenić. Nikt jeszcze nie wie, ile kościołów legło w gruzach, ilu biskupów, księży, zakonników i świeckich chrześcijan zginęło. Niedziela, 31 stycznia 2010
W zakamarkach miejskich sypialni, wielkich blokowisk, w których mieszkają miliony Polaków, czają się liczne pułapki. Szczególnie latem wpadają w nie ci spośród cieszących się wakacjami uczniów, którym nie dane jest wyjechać na obóz, kolonię czy wczasy z rodzicami.
Dyskusje na temat finansów Kościoła są gorące, żeby nie powiedzieć żywiołowe. Największym szkodnikiem są w nich emocje i powtarzane z uporem maniaka stereotypy. Niech zatem przemówią fakty, bo dzięki nim może się okazać, że obraz Kościoła – ofiary weźmie górę nad obrazem Kościoła – chciwego petenta
Ruch myśli nie był dla Brzozowskiego dziedziną wyodrębnioną ze świata, ale częścią procesu erotycznego, który poprzedzał jednostkowe myślenie i ku czemuś innemu, wyższemu prowadził, nadawał myśleniu cel i treść. Tak pojmował humanizm. Znak, 11/2009