Wspaniałe sanktuarium powstaje w Krakowie. Jak zachęcić do pielgrzymki w to miejsce? Napisać, że jego historia dzieje się na naszych oczach. I że każda cegła jest tu na swoim miejscu, a nic nie jest przypadkiem.
Głód Boga zapewne nie jest zjawiskiem powszechnym. Równie często, a może nawet częściej, pojawia się w nas potrzeba ucieczki, ukrycia się przed Nim. Próbowali tego już pierwsi grzesznicy (por. Rdz 3,8). W jaki sposób czynią to grzesznicy współcześni?
Chcemy Mszy łacińskiej w każdej parafii – zapowiada kard. Dario Castillon Hoyos, przewodniczący watykańskiej komisji „Ecclesia Dei”. Tygodnik Powszechny, 6 lipca 2008
Zdobywał serca dzieci, sprawował dla nich Eucharystie, organizował spotkania, szedł z nimi do kina. Potrafił uciszyć ponad 200-osobową gromadkę! Grając na gitarze, przyciągał wielu młodych, obmyślał, jak do nich dotrzeć
Ciebie to albo kanonizują, albo spalą na stosie – mają okazję usłyszeć niektórzy. Czasem rzeczywiście ta granica bywa bardzo płynna. Święci nigdy nie są obojętni. Wzbudzają skrajne emocje. W niczym nie przypominają bezbarwnych postaci w przyciasnych aureolach. Przewodnik Katolicki, 28 października 2007
W dniach 15-20 kwietnia Papież Benedykt XVI odbędzie pielgrzymkę do Stanów Zjednoczonych Ameryki. W związku z tym wydarzeniem prezentujemy obraz i stan amerykańskiego Kościoła obserwowany przez Polkę Lucynę Kondrat, od 20 lat mieszkającą w Ameryce. Przewodnik Katolicki, 13 kwietnia 2008
Wszystkie słowa pocieszenia i wszelkie rady, jakie dawali jej najbardziej wytrawni kierownicy duchowi, przyjmowała ze zrozumieniem i wdzięcznością, jednak nie przynosiły jej one większej wewnętrznej ulgi, ponieważ „dziwnie” do niej nie pasowały. Życie Duchowe, 57/2009
W sierpniu Ola i David obchodzili dziewiątą rocznicę ślubu. Ona – Polka, on – Hiszpan. Poznali się czternaście lat temu w Niemczech, a język Goethego służył ich komunikacji na początku znajomości. Trzy pierwsze lata małżeństwa spędzili w Madrycie, w Polsce mieszkają od sześciu zim – David dla żartu lata pobytu w Polsce liczy zimami.
Kapelani to dziś obowiązkowy element życia więziennego. Gdyby nie oni, za mury zakładów karnych wróciłoby piekło jak za PRL.
Siostra Alicja Kaszczuk należy do Zgromadzenia Sióstr Małych Misjonarek Miłosierdzia. Od 2007 r. posługuje w Kenii. Przez pierwsze osiem miesięcy opiekowała się dziećmi chorymi na AIDS, później została przełożoną wspólnoty sióstr w miejscowości Laare. Wiele osób mówi o niej: „Polska Matka Teresa” lub „Anioł Afryki”.