Ksiądz Bronisław Markiewicz (1842-1912) - założyciel zgromadzeń zakonnych: księży michalitów i sióstr michalitek - będzie beatyfikowany 19 czerwca 2005 r. w Warszawie. Przed beatyfikacją pragniemy przybliżyć Czytelnikom postać tego świątobliwego kapłana, duszpasterza i wychowawcy. Powściągliwość i Praca, 4/2005
Trzynastego czerwca 2004 r., mniej więcej, co piąty Polak zdecydował się wziąć udział w euro-wyborach, chociaż, jak sądzę, znacznie bardziej chciałby wybrać nowy polski Sejm. Powściągliwość i Praca, 7-8/2004
Stan bezrobocia sytuuje człowieka jako „narzędzie produkcji”, w konsekwencji prowadzi do zatracenia jego osobowej godności. Kościół naucza, że prawo do pracy jest jednym z podstawowych praw do życia. Zeszyty Odnowy w Duchu Świętym, 2(63)/2003
Trudno, by Kościół prosił o zlustrowanie swoich ludzi, gdy... nie było lustracji. Tygodnik Powszechny, 9/2005
Nie można zniechęcać się porażkami w budowaniu mostów. My, którzy jesteśmy na zewnątrz, ale i również w pewien sposób wewnątrz tego problemu, powinniśmy interesować się sytuacją po obu stronach i właśnie budować mosty, mosty nadziei i solidarności. Jakakolwiek poprawa sytuacji Palestyńczyków wpłynie również pozytywnie na Izraelczyków. Znak, 10/2006
W grudniu 2006 Stowarzyszenie Vox Humana i Fundacja Kultury Chrześcijańskiej ZNAK zorganizowały debatę nt. udziału polskich wojsk w operacji w Afganistanie. Poniżej prezentujemy obszerne fragmenty tej rozmowy. Znak, 3/2007
Józef Chełmoński to bez wątpienia najwybitniejszy polski malarz epoki realizmu. Trudno sobie wyobrazić malarstwo tego okresu bez jego obrazów. Stworzył w nich tak sugestywną wizję polskiej wsi i krajobrazu, że po dziś dzień pozostaje ona w świadomości zdecydowanej większości Polaków synonimem polskości. Źródło, 15 kwietnia 2007
Są dobrze wykształceni, łączy ich podobny wiek i to, że wyemigrowali na Wyspy Brytyjskie i do Irlandii. Tu jednak podobieństwa między nimi się kończą, bo emigracyjna droga każdego z nich była i jest inna. Przewodnik Katolicki, 22 kwietnia 2007
Najbardziej niepokojące jest zaniechanie przekazywania języka ojczystego w rodzinach. Dlatego też aż 60% mówiących językiem dolnołużyckim ma ponad 60 lat. Rodzice, nawet przyznający się do serbołużyckiego pochodzenia, nie są w stanie przekazać języka ojczystego swoim dzieciom, bo go po prostu nie znają. Więź, 5/2007
Jakie były priorytety kończącej się już kampanii wyborczej? Do jakich metod w trakcie jej trwania uciekali się dziennikarze, redaktorzy pism czy politycy? W jakich okolicznościach politycznych, prawnych, społecznych i gospodarczych przyszło prowadzić kampanię? Przegląd Powszechny, 6/2007