Jako chrześcijanie mamy najbardziej wartościową Nowinę do przekazania i często trudno nam zrozumieć i zaakceptować fakt, że tak niewielu chce nas słuchać. Wieczernik, 166/2009
Wdzięczna pamięć o ludziach, którzy radykalnie żyli Ewangelią pozwala nam korzystać z czynionego przez nich dobra. Możemy też liczyć na ich wstawiennictwo – zwłaszcza w tych dziedzinach, w których szczególnie objawiała się ich świętość. Wieczernik, 165/2009
Założyć rodzinę, czy pozostać osobą samotną? Być księdzem, zakonnicą, a może włączyć się we wspólnotę życia konsekrowanego? Jak to rozeznać, jak się nie pomylić? Skąd można zdobyć gwarancję, że to przyniesie szczęście i spełnienie? Wieczernik, 160/2008
Zawsze marzyłem o tym, żeby wydać taki raport. Ma on udowodnić jedno: że muzyka satanistyczna jest w Polsce, w co nikt w to nie wierzy – mówi Ryszard Nowak. Tak naprawdę jednak jego raportu nie można znaleźć nigdzie. Żaden biskup, żaden ekspert czy naukowiec nie mieli szans go ocenić. Idziemy, 4 listopada 2007
80 lat temu, 30 października 1932 roku, odsłonięto w Poznaniu monumentalny pomnik Wdzięczności poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, wotum za odzyskaną niepodległość. Choć pomnik stał zaledwie siedem lat, mocno wrósł w serca ówczesnych poznaniaków i Wielkopolan. Dziś przedstawiciele ich kolejnej generacji podjęli zobowiązanie odbudowy pomnika Wdzięczności.
Jubileusze wymagają pogłębionej refleksji nie tylko samych jubilatów, ale nas wszystkich, w rocznicowych obchodach uczestniczących.
Ruszyły na nowo dwa procesy o obrazę uczuć religijnych. Taki zarzut postawiono Nergalowi, który na scenie podarł Biblię. Biblię napisaną – wedle Dody, oskarżonej z tego samego paragrafu – przez ludzi naprutych winem.
Całą tę sytuację poznajemy poprzez Joannę, jesteśmy niejako w jej skórze poddawani trudnej próbie zaufania człowiekowi, któremu bezgranicznie ufała, a teraz rozdzierana jest wątpliwościami – i tymi wobec kogoś najbliższego, i tymi, czy nie krzywdzi nimi kochanej osoby. Więź, 9/2008
Od 2000 r. co trzy lata na Kongres przyjeżdżają urodzeni w Częstochowie, a mieszkający obecnie niemal na całym świecie artyści, biznesmeni, politycy, lekarze, prawnicy, naukowcy. Niedziela, 27 września 2009
Do stolicy przyjechali Polacy z całego kraju. Zadali sobie wielki trud, by choć przez krótką, ulotną chwilę złożyć hołd Parze Prezydenckiej