Wspaniałe sanktuarium powstaje w Krakowie. Jak zachęcić do pielgrzymki w to miejsce? Napisać, że jego historia dzieje się na naszych oczach. I że każda cegła jest tu na swoim miejscu, a nic nie jest przypadkiem.
Anna Tracz pochodzi z Tuszymy k. Mielca, na stałe mieszka w New Jersey, gdzie prowadzi szkołę polonijną i pełni funkcję zastępcy prezesa Centrali Polskich Szkół Dokształcających w Ameryce:
– Co roku przyjeżdżam do Polski. Ostatni raz byłam w sanktuarium dwa lata temu. Teraz wywarło na mnie ogromne wrażenie, bo naprawdę rośnie w oczach.
W New Jersey odwiedza nas czasami kard. Stanisław Dziwisz, więc tym bardziej miejsce to jest mi bliskie. Są u nas organizowane bankiety, Msze św., występy dzieci i inne imprezy, z których dochód przeznaczony jest na wsparcie tej budowy. Widzę, że te pieniądze nie idą na marne.
Bardzo podoba mi się kościół górny, choć jeszcze nie jest wykończony. Mozaiki są wspaniałe. Z kolei kościół dolny z umieszczonym centralnie ołtarzem, który przedstawia wizerunki polskich świętych, jest dużym wsparciem historycznym. Patrzę na niego jako matka, która stara się jak najlepiej kształcić religijnie swoje dzieci, i cieszę się, że rozpoznają świętych z obrazów.
Cieszy mnie także to, że nauczanie bł. Jana Pawła II jest powszechnie znane także poza granicami Polski. Kiedy nowo poznanym w Ameryce osobom, zdradzam, że jestem Polką, od razu kojarzą mnie z naszym papieżem. To sanktuarium na pewno pomoże jeszcze lepiej poznawać jego życie i dokonania. I co ważne, to nie tylko świątynia, ale także muzeum i Centrum Wolontariatu, które papieskie nauczanie wciela w życie.
Natalia Ampuła-Woźniak Poznań
– Sanktuarium bł. Jana Pawła II przyciąga osobą swojego wielkiego patrona. Będąc tutaj, można duchowo spotkać nie tylko młodego Karola Wojtyłę, idącego tędy do fabryki „Solvay”, ale także wielkiego papieża, Sługę Miłosierdzia. Nieduża odległość, jaka dzieli sanktuarium bł. Jana Pawła II od sanktu-arium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach, w symboliczny sposób pokazuje źródło wielkości papieża – ogrom miłosiernej miłości Boga, która jest wzorem naszych relacji z innymi. Oparcie wszystkiego na Bogu, wielka troska o każde, zwłaszcza bezbronne życie oraz postawa pokory to te cechy Jana Pawła II, które wciąż mnie inspirują, a w tym miejscu przemawiają szczególnie mocno.
Informator pielgrzyma:
Kopia Całunu Turyńskiego na wystawie stałej
W Centrum „Nie lękajcie się!” znajduje się kopia przechowywanego w Turynie płótna, noszącego ślady męki Jezusa Chrystusa: dźwigania belki krzyża, biczowania, ran po gwoździach na stopach i nadgarstkach, po cierniach na głowie i upadku na kolanach, rany w boku.
Oprócz Całunu w skali 1:1 na wystawie można zobaczyć 25 paneli informacyjnych, rzeźbę z brązu autorstwa Luigiego E. Mattei przedstawiającą postać z Całunu, gabloty z narzędziami tortur oraz trójwymiarowe obrazy soczewkowe z wizerunkiem Chrystusa.
Jedną z najcenniejszych chrześcijańskich relikwii można oglądać codziennie od poniedziałku do niedzieli w godz. 9.00–17.00 (wstęp bezpłatny). Rezerwacja dla grup zorganizowanych: calun@janpawel2.pl
Informacje praktyczne
Sanktuarium jest udostępnione dla wiernych od poniedziałku do niedzieli:
– w okresie zimowym w godz. 7.30–18.00
– w okresie letnim w godz. 7.30–19.00
Dojście od strony sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Dojazd autobusem 135, samochodem – ul. Z. Herberta od Kurdwanowa oraz ul. Totus Tuus od ul. Zakopiańskiej.
Msze św. w niedziele i święta: 8.00, 10.00, 11.15 (dla dzieci), 12.30, 17.00. Msze św. w dni powszednie: 8.00, 10.00, 12.00, 17.00. Dla zorganizowanych grup pielgrzymkowych można zarezerwować na Mszę św. kaplicę Kapłańską z relikwiami i płytą nagrobną.
Spowiedź św.: codziennie 7.30–18.00 (przerwy: 9.00–9.30 i 13.00–15.00).
Odpust ku czci bł. Jana Pawła II – 22 października.
www.sanktuariumjp2.pl, numery telefonów do zakrystii: 513 425 060, 660 245 968, (12) 257 53 15
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.