Ojciec Święty bezpośrednio po Eucharystii modlił się jeszcze, a goście przechodzili do specjalnej sali i tam czekali na spotkanie z Papieżem. Jan Paweł II podchodził do każdego, witał się, pytał, skąd jest i w jakim celu przyjechał do Rzymu. Każdy otrzymywał na pamiątkę różaniec. Niedziela, 12 kwietnia 2009
– Czy Papież głosił homilie?
– W ciągu tygodnia raczej nie. Po Ewangelii była po prostu chwila ciszy.
– W jakim języku Papież odprawiał Msze św.?
– Po łacinie lub w języku, jakim posługiwali się zaproszeni goście.
– Po Mszy św. odbywało się jeszcze spotkanie z gośćmi…
– Tak. Ojciec Święty bezpośrednio po Eucharystii modlił się jeszcze, a goście przechodzili do specjalnej sali i tam czekali na spotkanie z Papieżem. Jan Paweł II podchodził do każdego, witał się, pytał, skąd jest i w jakim celu przyjechał do Rzymu. Każdy otrzymywał na pamiątkę różaniec. Bezpośrednio po tym spotkaniu rozpoczynało się już śniadanie.
– Też z gośćmi?
– Często tak. W ogóle podczas posiłków było wielu gości. Szczególnie na obiadach. Wtedy często byli obecni biskupi z całego świata przebywający akurat w Rzymie. Czasami w niedziele posiłki stawały się bardziej polskie, bo zapraszano też wtedy gości z Polski, którzy opowiadali Ojcu Świętemu o naszej Ojczyźnie.
– Zatem dużo się rozmawiało podczas tych posiłków?
– Tak. Obiad trwał nieraz około półtorej godziny. Był czas na omówienie wielu spraw.
– Czy Papież miał swoje ulubione potrawy?
– Lubił jajecznicę, kaszę gryczaną, a na deser słodycze. Ale jadł wszystko, co podano. Ze smakiem i apetytem.
– Czy Papież oglądał telewizję?
– Czasami podczas kolacji oglądał polskie „Wiadomości”. Szczególnie gdy nie było gości albo gdy byli tacy, przy których wypadało włączyć telewizor. Ale oglądał tylko sam początek, streszczenie najważniejszych informacji.
– Czy komentował jakoś te doniesienia?
– Był zawsze powściągliwy w komentarzach.
– A z Księżmi, swoimi sekretarzami, rozmawiał na tematy polityczne?
– Bardzo rzadko. Te sprawy omawiał ze swoim, można powiedzieć, ministrem spraw zagranicznych, z prefektami poszczególnych kongregacji. Takie spotkania z poszczególnymi współpracownikami – ministrami z Kurii Rzymskiej odbywały się codziennie od 18.00 do 19.00. W piątki np. Papież spotykał się z prefektem Kongregacji Nauki Wiary.
Ojciec Święty przyjmował też gości na oficjalnych audiencjach – od 11.00 do 13.00. Od kilku do kilkunastu osób dziennie. Potem był obiad i mniej więcej od 15.00 do 18.00 Ojciec Święty miał czas wolny. Modlił się, czytał, przeglądał dokumenty, pisał.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.