Tylko u tych, którzy rozumieją Kościół jedynie jako instytucję czysto ludzką, a nie Boską, i w umysłach żądnych sensacji mogły się zrodzić pomysły, że w procesie kanonizacyjnym możliwa jest droga na skróty, byleby szybciej go zakończyć i przez to bardziej przypodobać się ludziom. Niedziela, 3 stycznia 2010
Kard. Stanisław Dziwisz – metropolita krakowski w wypowiedzi dla KAI:
– Podpisanie dekretu o heroiczności cnót Jana Pawła II jest kolejnym potwierdzeniem wielkości i charyzmatycznej postaci Jana Pawła II.
Jesteśmy usatysfakcjonowani, że ten moment nadszedł, i jesteśmy wdzięczni Ojcu Świętemu.
Tak szybkie – zaledwie w cztery lata po śmierci Jana Pawła II – podpisanie dekretu przez Papieża jest kolejnym dowodem, iż to jeden z najszybszych i najlepiej prowadzonych procesów beatyfikacyjnych w historii. Nam wszystkim, włącznie z samym Papieżem, zależało, aby proces Jana Pawła II był dokonany nie pobieżnie, ale dogłębnie. Jan Paweł II pokazuje nam, że jeśli będziemy się modlić, to nasze życie będzie zupełnie inaczej wyglądało. Było to, krótko mówiąc, widzenie wszystkich rzeczy poprzez Boga.
Abp Józef Kowalczyk – nuncjusz apostolski w Polsce w wypowiedzi dla KAI:
– Jest to bardzo ważny moment dla wszystkich Polaków, którzy niezależnie od intensywności praktyk religijnych, powinni docenić to, kim był i co wniósł do naszego życia Jan Paweł II, i to, o co wzbogacił historię Kościoła nie tylko Polski, ale i całego świata.
Szczególną wdzięczność jesteśmy winni Janowi Pawłowi II za to, że ożywił świadomość, kim jesteśmy, podkreślał, na czym polega godność człowieka i jak należy ją szanować. Ks. Jerzy Popiełuszko zaś to postać bardzo komplementarna do Jana Pawła II. Kiedy Jan Paweł II tak wiele mówił o godności osoby ludzkiej, ks. Popiełuszko oddał życie, broniąc godności prześladowanych ludzi. Został tak poniżony, tak sponiewierany... Niestety, zrobili to Polacy.
Abp Henryk Muszyński – prymas Polski w wypowiedzi dla KAI:
– Mamy pewność, że mamy dwóch nowych orędowników. Jan Paweł II i ks. Jerzy Popiełuszko wyznaczają wzorzec męczeństwa na dziś. Ks. Jerzy Popiełuszko jest męczennikiem krwi, a Jan Paweł II – męczennikiem w swym powołaniu. Zarówno Jan Paweł II, jak i ks. Popiełuszko pokazują dobitnie, że pełne chrześcijaństwo to święte chrześcijaństwo.
Abp Mieczysław Mokrzycki – metropolita lwowski obrządku łacińskiego w wypowiedzi dla KAI:
– To wielka radość dla Kościoła powszechnego, a także osobista radość dla mnie, gdyż mogłem przez dziewięć lat być blisko Ojca Świętego. Przez cały czas posługi jako sekretarz u boku Jana Pawła II mogłem dostrzec, jak blisko Pana Boga był Papież. Zawdzięczał to pracy duchowej nad sobą, życiu według rad ewangelicznych. Wybija się też wielkie człowieczeństwo, dostrzegalne w relacjach Papieża Polaka z wszystkimi ludźmi, których spotykał, a w sposób szczególny z domownikami.
Abp Kazimierz Nycz – metropolita warszawski w wypowiedzi dla KAI:
– Podpisanie dekretu o męczeństwie ks. Jerzego Popiełuszki to wielki papieski dar dla Polski i dla Warszawy. W ten sposób Ojciec Święty ukazuje bardzo ważny wzór świętości dla nas wszystkich.
Ks. prof. dr hab. Piotr Nitecki – profesor Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu, autor książki o ks. Jerzym Popiełuszce pt. „Znak Zwycięstwa”, w wywiadzie dla „Naszego Dziennika”:
– Decyzję Benedykta XVI o uznaniu męczeństwa ks. Jerzego Popiełuszki jako podstawy do jego beatyfikacji przyjmujemy z przejęciem i wzruszeniem. Trzeba pamiętać, że przed 25 laty traktowano śmierć ks. Jerzego zwykle jako mord polityczny, a mówienie o ewentualnej beatyfikacji – jako tyleż pobożne, co nierealne mrzonki. Jakże się nie cieszyć, że Kościół przez samego Ojca Świętego stanął po stronie tych, którzy od początku, od chwili odnalezienia ciała ks. Jerzego, nie wątpili, że oto rodzi się nowy święty.
Oprac. L. D.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.