Kapłani, zakonnicy i świeccy wyjeżdżający na misje niemal zawsze spotykają się z problemami zdrowotnymi swoich podopiecznych. Niejednokrotnie ich praca nie może kończyć się na opiece duchowej, ale musi też objąć domenę ciała. Zwłaszcza, gdy dotknęło je AIDS. Przewodnik Katolicki, 21 października 2007
We wszystkich krajach afrykańskich położonych na południe od Sahary problemem medycznym o największym znaczeniu społecznym jest gwałtowny wzrost liczby osób zarażonych HIV/AIDS. W Afryce najmniejszą strukturą społeczną jest nie rodzina, lecz wspólnota rodowo-plemienna obejmująca niekiedy nawet powyżej stu krewnych.
Na co dzień tak liczna wspólnota jest wartością, ale kultywowanie pradawnych afrykańskich zwyczajów, takich jak: poligamia, dziedziczenie wdów (kobieta po śmierci męża, także wtedy, gdy zmarł na AIDS, zostaje żoną któregoś z jego braci lub kuzynów), nacinanie skóry przedramienia wszystkich krewnych na znak posiadania „wspólnej krwi”, albo golenia głów na znak żałoby (co zawsze jest wykonywane jedną jedyną posiadaną przez wspólnotę żyletką) sprawia, że w przypadku infekcji HIV jednej osoby bardzo szybko jest ona przenoszona na całą wspólnotę, w tym na kobiety w ciąży i dzieci.
W 1995 r. liczba osób zarażonych HIV/AIDS w Afryce subsaharyjskiej wynosiła 19 milionów, pięć lat później było to już 24,5 miliona zainfekowanych. Dynamikę epidemii AIDS dobrze ilustruje przykład Botswany, w której w 1992 r. było 59 tysięcy zarażonych, a w 2000 r. już 320 tysięcy. Rok później na całym kontynencie urodziło się około 800 tysięcy dzieci, które HIV/AIDS zaraziły się w łonie matek.
Kościół katolicki pozostaje najaktywniejszą strukturą pozarządową w zakresie profilaktyki i leczenia HIV/AIDS w Afryce, zwłaszcza w krajach położonych na południe od Sahary. W obliczu zakorzenionych w dawnych obyczajach postaw tubylców, Kościół inicjuje takie programy walki z pandemią, by propagatorami racjonalnych postaw wobec choroby stawali się przedstawiciele miejscowej ludności.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.