Nieczystość jest zawsze formą kradzieży, w której fałszywy „ofiarodawca” szuka nie tego, co służy świętości i szczęściu tej drugiej osoby, ale tego, co jest jemu miłe, co zaspokaja jego popędy, instynkty czy potrzeby emocjonalne. Przewodnik Katolicki, 17 luty 2008
Większość form nieczystości przynosi nieodwracalne skutki. Prowadzi do pustki duchowej, do uzależnień i popadania w rozpacz. Nieczystość może aż tak bardzo zniewalać, że dla chwili przyjemności seksualnej niektórzy ludzie poświęcają swoje sumienie, rodzinę, zdrowie, wolność, a nawet życie. Częstą konsekwencją grzechów nieczystych jest demoralizowanie i gorszenie innych osób, zwłaszcza dzieci i młodzieży, a także oszukiwanie samego siebie. Dla przykładu, ludzie popadający w nieczystość - wbrew empirycznym faktom! - wmawiają sobie, że prezerwatywy dają „bezpieczny” seks (w rzeczywistości nie chronią nawet przed zakażeniem, a tym bardziej przed grzechem!) lub że sięganie po zbędne hormony (antykoncepcja) nie niszczy zdrowia.
Człowiek nieczysty chowa się przed Bogiem i w coraz bardziej prymitywny sposób odnosi się do innych osób i do samego siebie. Niszczy zdrowie fizyczne, moralne i duchowe. Właśnie ze względu na bolesne skutki nieczystości we wszystkich epokach Kościół podkreślał wagę wychowania w czystości i wielką wartość cnoty czystości.
Najpewniejszą ochroną przed grzechami nieczystymi jest świadomość, że miłość bez seksualności wystarczy do szczęścia, ale seksualność bez miłości nie wystarczy do szczęścia nigdy. Uchronienie lub uwolnienie się od nieczystości staje się możliwe nie z powodu lęku przed konsekwencjami grzechu, lecz ze względu na godność człowieka i powołanie do miłości: „Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała” (Łk 7, 47).
Czystość nie jest zrozumiała ani możliwa dla tych, którzy nie kochają. Właśnie dlatego nie ma czystości bez miłości. Prawdziwa miłość jest zawsze czysta i nie ma nic do ukrycia. Czystość to bycie darem dla drugiej osoby, a nieczystość to bycie złodziejem, który chce wykraść komuś godność i niewinność, tak jak złodziej usiłuje wykraść rzeczy, które do niego nie należą. Seksualność czysta to spotkanie dwóch osób, połączonych miłością małżeńską, a seksualność nieczysta to spotkanie dwóch popędów lub popędu z uległością.
Czystość nie wynika z lęku przed ciałem, seksualnością czy przyjemnością, lecz z postawienia na pierwszym miejscu osoby i jej godności. Osoba jest bezcenna i dlatego jedynym właściwym odniesieniem do niej jest miłość oczyszczona z pożądania. Czystość to świadomość, że miłość nie jest chwilową namiętnością, lecz nieodwołalnym darem na zawsze. Czystość chroni człowieka przed pokusą, by używać osobę jako środka, a nie jako celu. Człowiek czysty wie, że wartość osoby nieskończenie przewyższa wartość przyjemności! Bóg stworzył nas po to, byśmy kochali i szukali radości, a nie po to, byśmy pożądali i szukali jedynie przyjemności.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.