Sytuacja mniejszości nie jest jednoznaczna, bo zależy w dużej mierze od ich charakteru. Inna jest sytuacja mniejszości etnicznej i religijnej, a inna mniejszości powstałej na podłożu obyczajowym lub tworzącej subkulturę o skrajnych poglądach nacjonalistycznych. Posłaniec, 10/2007
Prawa wobec mniejszości są uwarunkowane ich szacunkiem dla sprawdzonych i utrwalonych wartości wynikających z prawa naturalnego oraz konstruktywnym wkładem w budowę zdrowego i demokratycznego społeczeństwa.
Okazuje się, że największe prawa w mediach mają mniejszości promujące zachowania sprzeczne ze zdrową moralnością oraz te, które osłabiają tradycyjne wartości związane z małżeństwem i rodziną. Warto zauważyć, że lobby homoseksualne i ekologiczne narzuciło większości społeczeństwa kanon obyczajowej poprawności, który nie pozwala nazywać patologicznych zachowań po imieniu. Okazuje się, że agresywna i hałaśliwa mniejszość może skutecznie narzucić większości swój sposób myślenia; tak, że większość niby ma rację, bo rządzą prawa demokracji, ale mniejszość decyduje. Oczywiście nie powinno się dopuszczać jakiejkolwiek dyskryminacji osób identyfikujących się z mniejszościami seksualnymi, ale nie należy tworzyć równorzędnej alternatywy dla modelu małżeństwa i rodziny opartych na związku mężczyzny i kobiety. Będzie to zgubne dla przyszłości społeczeństwa.
Ochrona praw mniejszości jest ważna. Media powinny być głosem ludzi pokrzywdzonych i marginalizowanych, o których nikt nie mówi. Takich mniejszości w społeczeństwie jest wiele. Należą do nich ludzie mający ograniczony dostęp do dóbr kultury i do wykształcenia. Media powinny poruszać w tym zakresie sumienia rządzących, a nie bezkrytycznie schlebiać gustom publiczności oraz promować obce wzorce, które rodzą patologie i kompleksy. Trzeba nowej wrażliwości w zakresie rzeczywistych praw mniejszości, aby widzieć problemy we właściwych proporcjach, a nie podążać według narzucanych i utrwalonych schematów myślenia.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.