Mimo komercyjnego zamieszania, jakie co roku powstaje wokół świąt Bożego Narodzenia, nadal duże znaczenie ma dla nas religijny i tradycyjny wymiar świętowania. Posłaniec, 12/2009
Pamiętamy również o wszystkich potrzebujących, przygotowując dodatkowe nakrycie dla niespodziewanego gościa, a niektórzy z nas zapraszają na wieczerzę wigilijną także osoby samotne albo ubogie. W wielu domach mocno podkreśla się religijny charakter świąt, stawiając na wigilijnym stole krzyż, świece, różaniec. Dość często, również w rodzinach zadeklarowanych jako niepraktykujące, przed wieczerzą odczytuje się odpowiedni fragment Pisma Świętego, odmawia modlitwy.
Najczęściej kultywowaną w naszych rodzinach bożonarodzeniową tradycją jest śpiewanie kolęd. Zazwyczaj kolędujemy przy choince podczas rozdawania prezentów, ale także podczas rodzinnych spotkań, w gronie przyjaciół czy podczas nabożeństw w kościele. Nieodłącznym elementem świąt dla większości Polaków jest udział w pasterce. Co ciekawe, uczestniczą w niej również osoby, które w ciągu roku nie przywiązują dużej wagi do praktyk religijnych.
Rodzinne świętowanie
W odróżnieniu od tego, co próbuje dyktować nam dzisiejszy świat nastawiony przede wszystkim na konsumpcję, przeciętny Polak nie zwraca zbytniej uwagi na materialną stronę świąt Bożego Narodzenia. Oczywiście w przedświątecznym okresie wydajemy więcej pieniędzy i robimy często największe w ciągu roku zakupy, ale nie stanowi to dla nas niezbędnego elementu świętowania.
Wbrew pozorom i obiegowej opinii gorączka przedświątecznych zakupów nie jest tak bardzo wysoka. Nabywanie nowych produktów ma dla nas wartość tylko wówczas, gdy możemy sprawić nimi radość bliskim albo z ich pomocą stworzyć ciepłą, miłą atmosferę domową, ale niekoniecznie musi to być podyktowane obowiązującą modą. Dlatego też na przedświąteczne zakupy wydajemy co roku podobną sumę pieniędzy i przeznaczamy je przede wszystkim na choinkę, wystrój domu lub mieszkania oraz niezbędne produkty do zaopatrzenia wigilijnego stołu.
Z większymi wydatkami muszą się liczyć tylko te osoby, które organizują świąteczne przyjęcie dla szerszej rodziny czy grona przyjaciół. Z biegiem lat przywiązujemy również mniejszą wagę do materialnej wartości choinkowych prezentów. Częściej zwracamy uwagę, aby były to drobne upominki odzwierciedlające nasze uczucia i pamięć o bliskich, a bardzo rzadko decydujemy się na drogie i wyszukane prezenty. Dla zdecydowanej większości Polaków święta Bożego Narodzenia mają bowiem nadal rodzinny i tradycyjny charakter, który nie poddaje się trendom mody i komercyjnym zabiegom.
Lubimy świętować nie ze względu na prezenty, wyjątkowe potrawy, kolorowe światła i wszechobecny przepych, ale przede wszystkim dlatego, że możemy spędzić więcej czasu w gronie najbliższych. Dbamy o wyjątkową i świąteczną atmosferę, kultywujemy tradycje nie dlatego, że tak wypada, ale widzimy w tym ogromną wartość i wierzymy, że chociaż na chwilę możemy stać się przez to lepsi, bardziej otwarci na potrzeby innych, z nadzieją patrzący na otaczający świat. A jeśli uświadomimy sobie również istotę tych niepowtarzalnych świąt, wówczas świąteczna atmosfera będzie towarzyszyła nam przez cały rok, a zakupowe szaleństwo nie przeszkodzi nam w głębokim przeżywaniu pamiątki narodzenia Pana Jezusa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.