Był zawsze blisko nich – dawał im swój czas, swój uśmiech, swoją radość z ich sukcesów, dawał im swój pokój serca – dawał wszystko, co miał – siebie.
D – Dobroć
Amorevolezza – zwykła, prosta codzienna dobroć okazywana bliźniemu spontanicznie, radośnie, wspaniałomyślnie, ale także, gdy trzeba, z wielkim poświęceniem – jest jednym z filarów systemu wychowawczego ks. Bosko. Gdy jako dziecko pomagał matce i zajmował się pilnowaniem krów na pastwisku, zamieniał się z innym chłopcem na chleb. Oddawał mu swój biały, a przyjmował od niego czarny i twardy, a tłumaczył to tak: ten twój jest lepszy od mojego. I zjadał go z radością. Gdy wzrastał jako chłopiec, a później, kiedy został kapłanem, jego dobroć wobec wszystkich ludzi miała w sobie tę tajemnicę zamiany chleba białego na czarny – bo jest lepszy.
Jego dobroć wobec chłopców przejawiała się w okazywaniu każdemu z nich szacunku, znajomości ich imion, zauważeniu każdego indywidualnie, choćby przez tzw. słówko na ucho.
Był zawsze blisko nich – dawał im swój czas, swój uśmiech, swoją radość z ich sukcesów, dawał im swój pokój serca – dawał wszystko, co miał – siebie.
Jako kapłan szukał chłopców, którym mógłby pomóc i nigdy nie było mu za ciężko. Dla niego żyć – to czynić dobro zawsze wtedy, gdy go młodzi potrzebują, gdy zauważył, że czegoś potrzebują. W ostatnich dniach swego życia, gdy jego najbliżsi wiedzieli o zbliżającej się śmierci, mimo ich sprzeciwów, nie przestał spowiadać chłopców – bo oni tego potrzebowali, bo była okazja wyświadczyć im dobro.
Dobroć ks. Bosko wobec chłopców była wpisana w realizację jedynego celu wychowania – zbawienie i uświęcenie młodych.
Modlitwa:
Księże Bosko – Ty byłeś po prostu dobrym człowiekiem, w każdym, kto do Ciebie przychodził, przyjmowałeś Jezusa Chrystusa i starałeś się pomóc, jak w danej chwili było to możliwe, tak że nikt nie odchodził od Ciebie bez doświadczenia dobra; naucz mnie dla innych być dobrym w prostej codzienności życia przez uśmiech, życzliwość, pomoc, obecność, milczenie i nadzieję.
E – Eucharystia
Ks. Bosko nie zostawił nam poza świadectwem swojego życia żadnego innego podręcznika swojego systemu wychowawczego. Na specjalne życzenie papieża skreślił kilka stron. I tam napisał, że głównym filarem, na którym opiera realizowane przez niego wychowanie, czyli prowadzenie młodych do pełnego integralnego rozwoju jako osoby, jako dzieci boże, jest Eucharystia – obecność prawdziwego Jezusa Chrystusa pod postacią Chleba i Wina.
Młodość Janka Bosko przypadła na czas, gdy w Kościele (może nam to jest trudno dzisiaj zrozumieć) panowała pewna oziębłość wobec Eucharystii, szczególnie w rozumieniu jej jako codziennego pokarmu. Propagowano przekonanie, że szacunek do Eucharystii wyraża się m.in. przez nieczęste jej przyjmowanie. Kleryk Janek Bosko, przygotowywany przez Ducha Świętego do przyszłej misji, starał się (czasem dużym kosztem), jak najczęściej karmić Ciałem Pana. Rezygnował w seminarium ze śniadania, by móc przyjąć komunię św. Eucharystia była już wtedy dla niego światłem i mocą w podejmowaniu pierwszego apostolatu wśród młodych – założył Towarzystwo Wesołości, bo radość jest dla młodych pierwszym znakiem obecności i działania Boga w życiu, a źródłem jej jest Eucharystia – największa ofiara miłości.
Jako Kapłan od dnia święceń do dnia odejścia do Domu Ojca ze szczególną czcią celebrował Eucharystię, karmił się Ciałem Pana – Chlebem Miłości, by z miłością iść do chłopców. Dla swoich współpracowników, dla chłopców, którzy byli z nim i dla których był ojcem i nauczycielem, miał zawsze jedną radę – Eucharystia, jeśli to możliwe codzienna godna Eucharystia.
Od początku swojej działalności wychowawczej prowadził chłopców do Eucharystii – zajęcia w oratorium wędrownym zawsze kończyły się spotkaniem z Jezusem Eucharystycznym. W domu Pinardiego od razu została przygotowana kaplica, w której każdego dnia ks. Bosko celebrował Eucharystię z chłopcami. W swoim życiu wybudował ks. Bosko jeszcze cztery kościoły, w których ze czcią sprawowano Eucharystię, przede wszystkim dla młodych.
Modlitwa:
Księże Bosko – całe Twoje życie było zjednoczone z Jezusem – Eucharystią – odkąd zostałeś kapłanem wielką czcią celebrowałeś Eucharystię; uczyłeś wielu wiary w prawdziwą obecność Jezusa w Eucharystii, a przede wszystkim całe swoje życie zjednoczyłeś z Eucharystią poprzez ofiarowanie swojego życia z miłości Bogu dla wychowania i zbawienia młodych. Naucz mnie z Eucharystii czerpać moc ducha, by młodym służyć z coraz większą miłością i aby młodych do Jezusa – Eucharystii prowadzić.
F – Festa (święto)
Święto to szczególny dzień wśród innych, w którym w sposób uroczysty wspomina się ważne wydarzenia czy osoby, wyraża się wobec nich szacunek i wdzięczność, oddaje się im cześć.
Janek Bosko jako chłopiec brał udział w świętach religijnych w swojej parafii. Takim dniem była niedziela – dzień nie tylko wolny od pracy, ale dzień bardziej niż inne poświęcony Panu Bogu.
Święto to taki dzień, który przez swój nastrój, przez strój, radość i przez wydarzenia przypomina nam, że naszym najważniejszym powołaniem w życiu jest zostać świętym: że jest to zwyczajne powołanie każdego ochrzczonego, że Bóg Ojciec przygotował nam wieczne święto – niebo.
W oratorium ks. Bosko już od samego początku obchodzone były uroczyście różne święta religijne. W tym celu w oratorium powstały piękna orkiestra i chór, które wykonywały śpiewy podczas mszy świętej i akademii. Chłopcy pod kierunkiem swoich wychowawców przygotowywali piękne dekoracje kościoła i podwórka. Inni wykonywali okolicznościowe deklamacje. A do tego oczywiście coś dobrego do zjedzenia – kawa i ulubione słodycze.
Święto – dzień inny od dni zwykłych, odrywający nas od szarości dnia codziennego, przenoszący choć na trochę w inny świat, przypominający nam, że jesteśmy powołani do wiecznego świętowania z Ojcem w niebie.
Świętowanie jest potrzebne każdemu człowiekowi, a szczególnie młodemu, który buduje w sobie perspektywę swego życia. Świętowanie pomaga dobrze wyznaczyć w życiu cele, zobaczyć wokół siebie wiele dobra, z radością otworzyć się na innych w budowaniu wspólnoty, zatęsknić za niebem.
Ale centrum każdego święta czynił ks. Bosko Eucharystię – pamiątkę dzieła zbawienia, przez które staliśmy się dziećmi Bożymi wezwanymi do wiecznego świętowania w niebie.
Modlitwa:
Księże Bosko – Ty dobrze rozumiałeś, że życie młodych musi mieć dni świętowania – dni odpoczynku, radości, zabawy, zwrócenia serca ku niebu, dni marzeń i zapomnienia o trudach codzienności, dni odświętnego stroju, dobrego pączka; pomóż i mnie dowartościować wspólne świętowanie z młodymi w procesie wychowania i naucz mnie być wśród nich animatorem świętowania, czyli animatorem marzeń o świętości i trudu ich realizacji.
W wydaniu marcowym
A – Asystencja
B – Boisko
C – Cierpliwość
W wydaniu majowym
G – Grzech
K – Kościół
Ł – Łagodność
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.