Ponieważ Kościół na tym świecie składa się z ludzi ze wszystkimi ich wadami, błędami, słabościami i grzechami, jest on – czyli my wszyscy: kapłani, świeccy, zakonnicy i biskupi – Kościołem grzesznych ludzi. Niektórzy mówią złośliwie, że skoro Kościół nadal istnieje, pomimo tak wielu błędów, grzechów i wszystkich słabości, które tak często wychodzą na jaw w latach jego historii, to jest to znak, że rzeczywiście musi on być dziełem Boga!
ciągła reforma Kościoła
Ponieważ Kościół na tym świecie składa się z ludzi ze wszystkimi ich wadami, błędami, słabościami i grzechami, jest on – czyli my wszyscy: kapłani, świeccy, zakonnicy i biskupi – Kościołem grzesznych ludzi. Niektórzy mówią złośliwie, że skoro Kościół nadal istnieje, pomimo tak wielu błędów, grzechów i wszystkich słabości, które tak często wychodzą na jaw w latach jego historii, to jest to znak, że rzeczywiście musi on być dziełem Boga!
Jakże bardzo musi być smutny Pan Jezus, Głowa „mistycznego Ciała”, kiedy Jego członki kłócą się między sobą. Zamiast się modlić – wzajemnie obwiniają. Zamiast miłować – uciekają w zewnętrzną aktywność. Zamiast poświęcić czas na adorację i uwielbienie – wzajemnie się oskarżają. Zamiast sobie pomagać – ranią się wzajemnie.
Jestem świadomy także moich zaniedbań i uchybień. Wtedy klękam przed tabernakulum i modlę się: „Panie, zmiłuj się nade mną i nad naszym Kościołem! Daj nam wielu świętych! Poślij Twojemu Kościołowi «widoczne słowa Boże» ludzi miłości, którzy nie zaciemnią Twojej miłości i Twojego piękna, lecz przydadzą im blasku!”.
Chętnie odmawiam też wtedy modlitwę do Ducha Świętego, który przecież może odnowić oblicze ziemi: „Przyjdź, Duchu Święty, uświęć nas! Napełnij nasze serca żarem tęsknoty do Tego, który jest «Prawdą, Drogą i pełnią Życia»! Rozpal w nas Twój ogień, abyśmy dzięki niemu sami stali się światłem, które oświeca, daje ciepło i pociesza! Daj naszemu ociężałemu językowi znaleźć słowa, które by mówiły o Twojej miłości i piękności! Odnów nas, abyśmy się stali ludźmi miłości, Twoimi świętymi, widocznymi słowami Bożymi! A wtedy będziemy w stanie odnowić oblicze ziemi i wszystko stanie się nowe! Przyjdź, Duchu Święty, i uświęć nas, umocnij nas i zostań z nami!”.
Kiedy po przeistoczeniu modlimy się za Kościół, powinniśmy przede wszystkim wypraszać, aby był on święty. II Sobór Watykański mówi, że przecież my wszyscy jesteśmy do tego zaproszeni – a nawet jest to nasz obowiązek – by dążyć do świętości i doskonałości, które odpowiadają naszemu stanowi. Być może, czasami czujemy się tak, jak to wyraził Georges Bernanos: „Ja nie pragnę, aby Kościół był doskonały, lecz żywy. Upodobniony do najmniejszych i najbiedniejszych swoich dzieci przedziera się z tego na drugi świat. Popełnia błędy, za które żałuje i pokutuje, a kto tylko na chwilę odwróci wzrok od jego przepychu, usłyszy go, jak w ciemnościach wraz z nami modli się i szlocha”.
tłum. z jęz. niem.: ks. Jacek Kubica SCJ
modlitwa za Kościół
Boże, miłosierny Ojcze, prosimy Cię w pokorze za Twój cały, święty Kościół. Napełnij go prawdą, miłością i pokojem! Oczyść go z wszelkiego zepsucia! Zachowaj go od błędu! Podźwignij go, gdy zwątpienie go przygniata! Obdarz go tym, czego mu brakuje! Umocnij i pokrzep go na Twojej drodze. Daj mu to, czego potrzebuje, i ulecz jego rozdarcia tam, gdzie jest on podzielony i rozproszony. Prosimy Cię o to, święty Boże i Panie naszej wspólnoty, ze względu na Twojego Syna a naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Amen.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.