Rekolekcje to czas spotkania z Panem Bogiem – szczególny czas, bo to my wychodzimy w stronę Boga. Otwieramy się na Niego i prosimy: „chcę słuchać…”.
Najczęściej wyjeżdżamy czy wychodzimy ze swojego miejsca codziennej pracy i obowiązków. Bóg mówi do nas jednak też w naszej codzienności. By wyjść Mu na spotkanie, nie zawsze trzeba wyjechać – możemy to zrobić w zaciszu swojego pokoju i zdecydować się na przeżycie „rekolekcji w życiu codziennym”.
Wyjście naprzeciw Bogu w rzeczywistości, w której jesteśmy na co dzień, może być trudniejsze o tyle, że jest ona naznaczona obowiązkami i rutynowymi czynnościami, więc trudniej o „świąteczny” czas dla Boga, ale z drugiej strony pozwala na zyskanie nowej perspektywy właśnie na tę naszą codzienność.
Ze wspólnotą
Coraz więcej parafii lub wspólnot organizuje cykle rekolekcji, które można przeżyć w swoim mieście. Najczęściej polegają one na cotygodniowych spotkaniach, podczas których można podzielić się swoimi doświadczeniami z rozważań z poprzedniego tygodnia oraz otrzymać kolejne propozycje do rozważania – najczęściej wybrane przez kapłana lub wspólnotę fragmenty z Pisma Świętego.
Zaletą tego typu spotkań jest wspólna mobilizacja do tego, by w nawale codziennych obowiązków nie zaprzestać podjętych rekolekcji. Przy okazji dają też szansę na podzielenie się swoją wiarą i posłuchanie, jak Bóg działa w życiu innych, co w momencie, kiedy my sami mamy trudny czas, może być niezwykle budujące. Takie rekolekcje w codzienności, przeżywane z innymi osobami, dają szerszą perspektywę – nie tylko mojego doświadczenia Boga. No i nie ukrywajmy: rekolekcje przeżyte z innymi to też czas, gdy możemy poznać innych ludzi. Czasem zupełnie nowych, gdy nawiązujemy zupełnie nowe relacje, a czasem osoby już znane możemy zobaczyć ze świeżej perspektywy.
Przez Internet
Inną propozycją są, modne ostatnio, rekolekcje przez Internet. Z najbardziej znanych można tu wspomnieć rekolekcje jezuitów na Facebooku: „Brzytwą po schematach – Prawdopodobnie pierwsze rekolekcje na fb” (http://www.facebook.com/BrzytwaPoSchematach?) oraz ubiegłoroczne rekolekcje adwentowe „Ciemne noce Nikodema”.
Takie rekolekcje to rozważania konferencji nagranych przez kapłanów i zamieszczonych w Internecie. W zaciszu swojego pokoju możemy posłuchać, rozważyć i przemodlić proponowane tematy. Zaletą tego rodzaju rekolekcji jest także to, że konferencje są dostępne on-line i możemy do nich wrócić w dowolnym momencie. Często przy takich inicjatywach powstają też grupy osób rozsianych po Polsce i świecie, słuchających i dzielących się przeżyciami i refleksjami także on-line.
Niezależnie od tego, na jaki sposób rekolekcji w życiu codziennym się zdecydujemy, owoce będą zależały od naszej wierności tej decyzji i otwarcia na działanie Boga. Może się nawet okazać, że całe nasze funkcjonowanie zyska wymiar rekolekcyjny – nagle zobaczymy w drobnych rzeczach i zdarzeniach każdego dnia nawiązania do rozważanych właśnie słów. Przecież Jezus mówi do nas nie tylko przez Pismo Święte, ale też przez zdarzenia, przez innych ludzi, przez natchnienia w ciągu dnia. Co innego o tym czytać… to trzeba przeżyć!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.