Za początek Światowych Dni Młodzieży uważa się rok 1986, jednak ich pomysł musiał się nasunąć Janowi Pawłowi II rok wcześniej, podczas spotkania z młodymi z całego świata na placu przed bazyliką św. Jana na Lateranie.
W tym dialogu człowieka z Bogiem – osoba się spełnia, to znaczy zyskuje swoją pełnię, swoją pełną samorealizację. To nie jest kwestia psychologii, psychoterapii, to nie jest i nie może być domeną samodoskonalenia się i autotreningu. To jest kwestia spotkania z Bogiem i niemożliwego do przewidzenia dialogu, w którym najpełniej wypowiada się człowiecza wolność. Tak jak to pokazał Jan Paweł II, Matka Teresa, o. Pio, ks. Jerzy i dziesiątki innych.
To jest tajemnica świętości, ale to jest zarazem dziedzictwo bycia człowiekiem.
U początku swojego dialogu z młodzieżą, a może lepiej powiedzieć u początku swojego budowania nadziei w nas, Jan Paweł II przypomina kilka ważnych spraw.
Nie jesteś samotną wyspą – jesteś kimś we wspólnocie. Jesteś sobą we wspólnocie, o ile wchodzisz w nią na zasadzie uczestnictwa, nie – alienujesz się, ale i nie dajesz sobie odebrać indywidualności poprzez kolektywizację.
Jesteś sobą, ale najpełniej i najbardziej wtedy, gdy uczestniczysz, będąc solidarny z innymi i działając na rzecz dobra wspólnego.
Jesteś sobą, ale najpełniej i najbardziej wtedy, gdy wchodzisz poprzez kolejne kręgi wspólnoty – rodzinną, narodową, eklezjalną – we wspólnotę z Chrystusem. Warto Go wtedy zapytać: co czynić, aby osiągnąć życie wieczne? Aby osiągnąć sens życia? Kim być? Jak żyć?
To jest podstawa do budowania nadziei.
Nie da się jej zbudować inaczej. Każda inna próba skazana jest na porażkę. Albo chce skazać na klęskę. Dlatego musimy być czujni. Dlatego musimy od siebie wymagać.
„Do was, do was należy położyć zdecydowaną zaporę demoralizacji – zaporę tym wadom społecznym, których ja tu nie będę nazywał po imieniu, ale o których wy sami doskonale wiecie. Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali. Doświadczenia historyczne mówią nam o tym, ile kosztowała cały naród okresowa demoralizacja. Dzisiaj, kiedy zmagamy się o przyszły kształt naszego życia społecznego, pamiętajcie, że ten kształt zależy od tego, jaki będzie człowiek. A więc: czuwajcie!” (Jasna Góra 1983).
U początku swojego dialogu z młodzieżą Jan Paweł II przypomniał, że nikt nie jest samotną wyspą – każdy jest kimś we wspólnocie. Jesteś sobą we wspólnocie, o ile wchodzisz w nią na zasadzie uczestnictwa, nie alienujesz się, ale i nie dajesz sobie odebrać indywidualności poprzez kolektywizację – mówił papież
Przygotujmy się do kanonizacji Jana Pawła II razem z „Przewodnikiem Katolickim”
Drogi Czytelniku, napisz do nas o tym, kim jest dla Ciebie Jan Paweł II, jaką rolę odegrał w Twoim życiu. Przyślij tekst do „Przewodnika Katolickiego” drogą e-mailową pod adresem: janpawel@swietywojciech.pl lub pocztą: ul. Chartowo 5, 61–245 Poznań.
Objętość dowolna, koniecznie podaj swoje imię i nazwisko oraz adres. Wasze listy i świadectwa złożą się na naszą wspólną księgę świadectw, wspomnień i refleksji związanych z Janem Pawłem II.
Niech będzie to dla nas wszystkich pamiątką niezwykłego czasu, który mamy szczęście przeżywać.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.